Oceń
Nowa epidemia na całym świecie nadciąga, Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) bije na alarm. Pandemia jak z horroru jest nieunikniona, a liczba ofiar śmiertelnych będzie miażdżąca. Czy to koniec cywilizacji ludzi? Wszystkich może zabić tajemnicza choroba X.
Choroba X to tzw. „znana niewiadoma". Zdaniem naukowców to choroba, która pojawi się niemal na pewno, a której istnienie nie zostało jeszcze potwierdzone. Wpisano ją jednak na listę zagrożeń epidemiologicznych, by świat przygotował się na katastrofę.
Choroba X - nadciąga ostateczna epidemia
WHO ostrzega, że chociaż Choroba X jeszcze nie jest zidentyfikowana, to mordercze drobnoustroje mogą zaatakować w każdej chwili. Naukowcy nie mają nawet pewności co wywoła pandemię: nowe patogeny? Wirusy z laboratorium? Nowa broń biologiczna lub chemiczna? Jedno jest pewne, nowa choroba w kilkadziesiąt godzin może zabić nawet 80 milionów ludzi!
Możemy być pewni, że nadchodzi nowa epidemia. Nie chodzi o to „czy”, ale „kiedy” – ostrzega Dyrektor Generalny CEPI Richard Hatchett. (Onet.pl)
Globalna Rada Monitorowania Gotowości powołana przez WHO opublikowała przerażający raport, z którego wynika, że warunki na świecie sprzyjają pojawieniu się nowej pandemii. Brak dostępu do wody, biedniejące społeczeństwa, coraz gorsza opieka medyczna, rosnąca gęstość zaludnienia, migracje i zmiany klimatu to czynniki, które sprawią, że ludzkość błyskawicznie zostanie zdziesiątkowana. Pandemia grypy hiszpanki w latach 1918-1919, która zabiła 50 milionów ludzi, to będzie przy tym dziecinna igraszka.
Jak podaje portal zmianynaziemi.pl, eksperci są zgodni, że świat nie jest gotowy na wspomniane zagrożenie. Tymczasem WHO umieściło chorobę X na liście najniebezpieczniejszych chorób obok Eboli.
Bezpośrednim powodem, dla którego enigmatyczna choroba X znalazła się na wspomnianej liście (obok występujących już zagrożeń: eboli, gorączki krwotocznej Lassa, z doliny Rift oraz krymsko-kongijskiej, ostrej infekcji oddechowej SARS, bliskowschodniego zespołu MERS, wirusów nipah i hendra, a także zika), była nie tylko nauczka, jaką dały WHO ostatnie pandemie w Afryce i wciąż nieujarzmiona grypa. Dużo istotniejsze okazało się doniesienie z 2017 r. o wskrzeszeniu w jednym z amerykańskich laboratoriów wirusa ospy końskiej. – Choć jego szczep nie jest zagrożeniem dla ludzi, praca ta stanowi przepis, jak można w dzisiejszych czasach skonstruować dużo bardziej niebezpieczny zarazek - stwierdził dr Paweł Grzesiowski. (Polityka.pl)
Choroba X - najgorsza epidemia na Ziemi?
Oceń artykuł