Oceń
Setki martwych ptaków spadły na jedną z ulic w meksykańskiej miejscowości Cuauhtémoc. Nagranie przypominające sceny z filmu grozy trafiło do sieci. Naukowcy pracują nad wyjaśnieniem przyczyn nagłej śmierci tak dużej grupy ptaków.
"The Independent" poinformował o dziwnym zdarzeniu, do którego doszło w Cuauhtémoc (Meksyk). Setki żółtogłowych kosów nagle zaczęły spadać na ziemię jak w horrorze.
Mieszkańcy o sprawie powiadomili policję. Według relacji świadków część kosów przeżyła upadek i po chwili odleciała.
Masowa śmierć ptaków
Przyczyna zgonów nie jest znana, choć pojawiło się kilka teorii, wyjaśniających przyczynę tego tajemniczego zjawiska. Niektórzy uważają, że te wędrowne ptaki w trakcie podróży zetknęły się z dużą ilością smogu, który powstał w wyniku ogrzewania domów piecami. Inna wersja wydarzeń zakłada, że zwierzęta zostały porażone prądem w wyniku zderzenia z liniami energetycznymi.
Zdarzeniem zainteresowały się lokalne władze, które poprosiły służby weterynaryjne o wyjaśnienie przyczyny masowych zgonów. Spiskowcy twierdzą, że za śmierć kosów odpowiada technologia 5G, a także niebezpieczne pole elektromagnetyczne. Inni mówią o zwiastunie apokalipsy.
Zdaniem zootechników, którzy wstępnie zbadali miejsce zdarzenia, ptaki najpewniej zostały zatrute. Jednak na wyniki badań i oficjalną informację trzeba będzie poczekać jeszcze kilka dni.
Oceń artykuł

