18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

Profesjonaliści radzą

Jak dłużej wytrzymać w łóżku? 5 porad od gwiazd porno

11.10.2022  12:35
5 porad od gwiazd pornografii
5 porad od gwiazd pornografii Fot: New Africa/Shutterstock

Czasem chcemy, żeby pewne rzeczy trwały dłużej. Zwłaszcza te najprzyjemniejsze. Trzeba jednak wpierw ciężkiej pracy, aby później zebrać najsłodsze owoce. Zobacz, jakie porady dla mężczyzn mają amerykańskie gwiazdy filmów dla dorosłych.

Od razu na wstępie trzeba zaznaczyć – nie polecamy brać za swój wzór filmów pornograficznych, które nie tylko rządzą się swoimi prawami, ale też różnymi specyfikami oraz magiczną techniką montażu. Niemniej z powodu nacisków kulturowych, panuje przekonanie, że mężczyzna powinien być długodystansowcem w łóżku, a seks to zawsze musi być maraton, a nigdy sprint. Nieumiejętność długiego wytrzymania może być później dla wielu osób powodem do wstydu.

Jednak terapeuci-seksuolodzy są zgodni, że dla większości par czas stosunku pomiędzy 3-7 minut jest absolutnie wystarczający, a przeciętny mężczyzna jest w stanie wytrzymać średnio około 5,5 minuty. Zresztą, jak przekonują terapeuci, gra wstępna jest często dla kobiety ważniejsza, niż samo długotrwałe młócenie.

Niemniej wielu mężczyzn cierpi na przedwczesny wytrysk, kończąc stosunek już w ciągu pierwszej minuty. Obawa przed tym, że dotknie to też nas, spędza sen z powiek! Tutaj z pomocą przychodzą profesjonaliści – męskie gwiazdy porno.

Dobra, dobra, dawaj mi już te porady, człowieku!

Generalnie nie ma jakiegoś złotego środka (chyba że z apteki), a porady gwiazd porno są raczej podobne do tego, co usłyszymy od seksuologów i terapeutów. Ponadto nie wszystkie porady pomogą każdemu – wszystko zależy od człowieka. Nie mówiąc już o tym, że seks w filmie nie przełoży się na seks w prawdziwym życiu.

Tak czy inaczej, magazyn VICE zapytał profesjonalistów o porady dotyczące dłuższego pożycia. Oto, co odpowiedzieli:

1. Logan Pierce przekonuje, że gdy już jesteśmy blisko końca powinnyśmy zacząć myśleć o czymś innym, najlepiej o czymś, jak najnudniejszym. O podłodze, o swędzącym zadku, o spoconym staruszku albo o Małgorzacie Foremniak. Jeśli to nie pomaga, trzeba po prostu zrobić sobie chwilę przerwy.

2. Dick Chibbles mówi natomiast, że najważniejsza jest komunikacja. Daj znać partnerce, że sytuacja jest dla ciebie zbyt gorąca i intensywna. Nie bój się wyrażać swoich obaw dotyczących trwałości w seksie, zwłaszcza komuś, z kim łączy cię intymna relacja. Przydatna jest także specjalna technika oddychania:

Skupiam się bardziej na dźwięku mojego oddechu. Zwiększony przepływ tlenu zwiększa jędrność mojej erekcji i pozwala mi kontrolować moje ciało.

3. Johnny Goodluck przekonuje o ćwiczeniu mięśni dna miednicy. To te same, które są używane do wstrzymywania moczu. Jego sekretem do powstrzymania się od skończenia jest właśnie wytrzymałość tych mięśni, a da się je wyćwiczyć. W odpowiednim momencie trzeba się wstrzymać, a później można wrócić do stosunku i zacząć „od nowa”.

4. Aaron Thompson ma natomiast bardziej prostolinijne porady – kiedy czujesz, że zbliża się koniec, ugryź się w policzek lub palec, bardzo mocno (ostrożnie!). Wówczas zamiast podniecenia, poczujesz ból wystarczająco silny, aby osłabić twoją erekcję.

5. Ryan Driller jest za to bardziej hojny – mówi, że należy skupić się na partnerce. Jeśli będziesz myślał nie o sobie, a o dziewczynie, wówczas nawet nie będziesz zwracać uwagi, co czujesz. Możesz też zmieniać pozycję, tempo, kąt – spraw, aby stosunek był zupełnie inny, niż zawsze. W ten sposób zmylisz samego siebie.

Skorzystacie z tych porad?

Czytaj także