Oceń
Koniec świata jest coraz bliżej i nawet jeśli przetrwamy kolejne popisy wokalne, które funduje nam Małgorzata Godlewska, to apokalipsa i tak nastąpi. Naukowcy ostrzegają, że za kilka lat wybuchnie wojna atomowa i ludzkość jest skazana na zagładę.
Wojna atomowa prawdopodobnie wybuchnie w 2025 roku i wtedy bomby jądrowe natychmiast zabiją nawet125 milionów ludzi. A to dopiero początek masakry! Przynajmniej tak twierdzą amerykańscy naukowcy z Uniwersytetu Rutgersa w stanie New Jersey, którzy przeprowadzili symulację wojny jądrowej.
Broń atomowa, III wojna światowa i epoka lodowcowa
Specjaliści symulowali próbę opanowania Kaszmiru przed Indie, co sprowokowało Pakistan i doprowadziło do bombardowania nuklearnego. Na łamach „Science Advances" ostrzegli, że wybuch bomb atomowych wyrzuciłby do atmosfery 36 milionów gęstego pyłu i dymu, co spowodowałoby ograniczenie światła słonecznego o 35 procent i ochłodzenie na Ziemi jakiego nie było od epoki lodowcowej. Zdaniem naukowców średnia temperatura na planecie spadłaby od 2 do 5 stopni Celsjusza.
Ta wojna nie zniszczy jedynie krajów, które będą w niej uczestniczyć. Ucierpi cały świat – powiedział geofizyk Alan Robock. (cosmosmagazine.com)
Ziemia zamieni się w piekło
Wybuchy bomb to nie jedyne zagrożenie. Tych, którzy przetrwają piekło na Ziemi, głód będzie zabijał przez dekady. Mordercze będą też pożary miast i lasów. Brak dostępu do światła słonecznego wywoła globalne susze, a ilość deszczu spadnie o nawet 30 procent.
Niestety, ta symulacja to dość prawdopodobny scenariusz. Konflikt pomiędzy Indiami, a Pakistanem wciąż się nasila. Oba państwa rozbudowują swój arsenał atomowy i każde ma ok. 150 głowic nuklearnych gotowych do odpalenia. Do 2025 roku chcą zwiększyć tę liczbę do 200!
Naukowcy uważają, że wojna atomowa może niekoniecznie rozpocząć się z powodu konfliktu między krajami. Biorą pod uwagę, że pierwszy pocisk może np. zostać odpalony przez pomyłkę, z powodu awarii technicznej lub mogą doprowadzić do tego ataki hakerów.
Wybuch bomby atomowej - WIDEO:
Oceń artykuł
Tu się dzieje
