Oceń
Koronawirus przeraził nas wszystkich. Zjadliwy patogen dotarł do Europy i wywołał najprawdziwszą epidemię. W tych trudnych czasach ludzie zabezpieczają się robiąc zapasy w marketach. Wiele osób boi się, że sklepy również wkrótce zostaną zamknięte.
Koronawirus zadziałał na Polaków jak wieść o nadchodzącej wojnie. Chociaż władze zapewniają, że nie zamierzają zamykać sklepów spożywczych, to obywatele zbroją się we wszystkie najpotrzebniejsze produkty.
Ze sklepów zniknęły przede wszystkim makarony, kasze, ryże, żele antybakteryjne oraz... papier toaletowy. Tego ostatniego ze świecą szukać we wszystkich dostępnych placówkach handlowych. Co jednak, jeśli zjadliwy wirus może się na nim przenosić?
Koronawirus na papierze toaletowym?!
Tak naprawdę nie wiemy dokładnie, w jaki sposób funkcjonuje koronawirus. Niektórzy lekarze odradzają wszelkie wyjścia z domu jako jedyny gwarant uchronienia się przed zakażeniem, a inni twierdzą, że niewielkie aktywności poza domem, z dala od ludzi, mogą pomóc w walce o budowanie odporności.
Jednakże prawda jest tak, że dowiemy się prawdy dopiero wtedy, kiedy wirus rozprzestrzeni się na dobre. Na razie aktualne dane wskazują, że koronawirus może przetrwać kilka godzin na powierzchniach. Powierzchnią jest chociażby... opakowanie papieru toaletowego! To samo z resztą dotyczy wszystkiego, co przynosimy ze sklepów.
Dla większej ochrony, wszystkie zakupy które przynosimy do domu dobrze byłoby również przemyć. Powierzchnie produktów stykają się z rękami innych kupujących, a tu już nie mamy pewności, co się na nich znajduje.
Pozostańcie zdrowi!
Oceń artykuł
Tu się dzieje
