Cały świat drży przed koronawirusem, ludzie zakażają się nim masowo, a naukowcy ciągle szukają leku i szczepionki. Prawdziwy sukces odniosły jak dotąd badania Chińczyków, którzy zaobserwowali szybką poprawę zdrowia po podaniu pacjentom japońskiego leku na grypę. Również leki przeciwmalaryczne przyspieszają zdrowienie. Jeden z nich produkuje właśnie dla szpitali polska firma.

Niestety, są też złe wieści. W polskich szpitalach, mimo początku epidemii w kraju, już brakuje podstawowego sprzętu. Robi się też mało testów, bo wytyczne GIS i Ministerstwa Zdrowia pozwalają tylko na badanie ściśle określonych grup ludzi.

Zobacz także

Cała prawda

Ujawniono, kto najciężej choruje na koronawirusa. Wyciekł nowy raport

COVID-19

Sukces w walce z koronawirusem. Wykrywają zakażenie w 20 sekund!

Nieznane objawy

Oficjalnie przyjmuje się w Polsce, że aby zbadać pacjenta na obecność koronawirusa SARS-COV-2, muszą wystąpić u niego wysoka gorączka, kaszel, bóle mięśni, zmęczenie i problemy z oddychaniem. Powinien też mieć kontakt z innym zakażonym lub w ostatnim czasie przebywać za granicą. Tymczasem okazuje się, że u części pacjentów, w początkowej fazie choroby wystąpiły zupełnie inne symptomy.

Chińscy naukowcy przeanalizowali przypadki zachorowań na COVID-19. Jak się okazało, część badanych nie kaszlała i nie miała gorączki. Pojawiły się za to u nich problemy trawienne - brak apetytu, biegunka i wymioty.

Chińczycy odnotowali te niebrane dotąd pod uwagę symptomy u połowy z 204 przebadanych pacjentów! Wyniki ich badań opublikowane zostały w "American Journal of Gastroenterology".

Zobacz także

COVID-19 wyjątkowo niebezpieczny

Szokujące wyniki badań. Koronawirus zaraża z powietrza!

rząd kłamie?

Polska przegra z pandemią? Chorzy błagają o testy. Lekarze bezradni