Oceń
WHO donosi, że ponad 90 proc. przypadków zakażeń wirusem małpiej ospy wykryto w Europie. Naukowcy apelują, by podjąć "pilne działania" ws. walki z wirusem, gdyż sytuacja powoli staje się niebezpieczna. Kolejne kraje sprowadzają szczepionki chroniące przed zakażeniem.
Światowa Organizacja zdrowia poinformowała, że małpia ospa została już wykryta w 31 krajach. Wirus od lat nie opuszczał Afryki, jednak w ostatnim czasie z nieznanych przyczyn rozprzestrzenił się po całym świecie.
Prawie 90 proc. przypadków, potwierdzonych w laboratoriach, pochodzi z Europy - donosi WHO.
Eksperci apelują, by władze podjęły "pilne działania" mające na celu zahamowanie rozprzestrzeniającej się zarazy. Jak dodają, przez ostatnie dwa tygodnie liczba infekcji w Europie wzrosła aż trzykrotnie.
Małpia atakuje kolejne kraje
Kolejne kraje zwiększają dostawy szczepionek chroniących przed małpią ospą. Departament Zdrowia USA poinformował o zamówieniu 2,5 miliona więcej dawek.
Małpia ospa jest rzadką chorobą wirusową, która do tej pory występowała głównie w Afryce. Jej główne objawy to: bóle głowy, gorączka i wysypka skórna. Choroba ustępuje po około 2-3 tygodniach.
Oceń artykuł

