Oceń
Palenie może mieć katastrofalny wpływ na pracę mózgu człowieka - orzekli naukowcy z Nowego Jorku. Dowiedli, że palacze na starość tracą zdolności poznawcze.
Palisz? Mamy dla Ciebie złe wieści. Nie tylko jesteś dużo bardziej narażony na choroby płuc i nowotwory, ale też na... poważne osłabienie myślenia. Sprawdzono, jak palenie tytoniu wpływa na zdolności poznawcze osób po 60 roku życia. Wyniki są druzgocące.
Sprawdzeniem wpływu papierosów na działanie mózgu zajęli się badacze z Weill Cornell Medicine w Nowym Jorku. Naukowcy wyniki swych badań przedstawili na dużej konferencji naukowej poświęconej udarom mózgu w Nowym Orleanie.
Palenie ogłupia?
Jak wyjaśnił jeden z członków zespołu zajmującego się badaniem, papierosy mają destruktywny wpływ na działanie mózgu człowieka. Im więcej palimy, tym gorzej działają nasze zwoje. I ujawnia się to wraz z wiekiem.
Naukowcy zbadali palaczy po sześćdziesiątce i osoby, które od papierosów stronią. Pierwszy wniosek - ci pierwsi mają dużo bardziej ograniczone zdolności poznawcze. Kolejny wniosek - dzieje się tak niezależnie od chorób współistniejących. Nie trzeba cierpieć na ciężkie schorzenia, można być pozornie zupełnie zdrowym seniorem, ale mieć dużo gorsze wyniki, niż niepalący rówieśnicy.
Osoba, która pali papierosy regularnie, a poza tym jest całkiem zdrowa - nie ma cukrzycy typu 2 czy nadciśnienia - wciąż jest narażona na to, że będzie mieć mniej sprawny mózg
- oznajmił jeden z autorów badania, Neal S, Parikh zWeill Cornell Medicine w Nowym Jorku.
Papierosy robią wodę z mózgu?
Naukowcy poddali badaniu ponad 3 tysiące osób, z czego większość cierpiała na nadciśnienie, część miała cukrzycę, a do palenia przyznawało się 23 procent grupy. Sprawdzili jak seniorzy radzą sobie z takimi podstawami jak przypominanie sobie słów, szybkość przetwarzania informacji, pamięć krótkotrwała czy płynność mowy.
Okazało się, że palacze mają dużo bardziej ograniczone niektóre podstawowe umiejętności poznawcze, niż zupełnie zdrowe osoby niepalące i takie same problemy, jak chorujący na cukrzycę czy nadciśnienie.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
