Oceń
Wielka Brytania szykuje się na śmierć królowej Elżbiety II. Ujawniono nowe informacje o planowanej operacji „London Bridge”. Wyciekły najnowsze ustalenie dotyczące kościołów i dzwonów kościelnych w całym kraju. Jak będzie wyglądał pogrzeb i pożegnanie brytyjskiej królowej?
Królowa Elżbieta II zmaga się ostatnio ze słabszym stanem zdrowia, a do tego przeszła zakażenie koronawirusem. Przypomnijmy jednak, że Jej Królewska Mość urodziła się w 1926 roku. Wiadomo, że w ramach operacji London Bridge kraj przygotowuje się już na jej śmierć i gotowe są procedury dotyczące pogrzebu monarchini. Na jaw wyszły nowe ustalenia – podczas pogrzebu królowej rozlegną się specjalnie wyciszone dzwony.
Pogrzeb i śmierć Elżbiety II. Operacja London Bridge
Katelnicy w całej Wielkiej Brytanii już produkują specjalne mufy dla dzwonów kościelnych, które zabrzmią po śmierci królowej Elżbiety II. Wiadomo również, że katelnicy odnotowali wzrost hurtowych zamówień na produkty specjalistyczne. Rzeczniczka Central Council of Church Bell Ringers Vicki Chapman potwierdziła, że trwają przygotowania i rozmowy z Domem Królewskim i Pałacem na wypadek zgonu królowej. Ma jednak nadzieję, że dojdzie do tego jak najpóźniej.
Od śmierci króla Jerzego VI, ojca królowej, większość z 16 tys. kościołów w Wielkiej Brytanii nigdy nie używała całkowicie przytłumionych dzwonów. Pełne mufy służą do wytłumienia dźwięku obu uderzeń dzwonu i są zarezerwowane tylko na okoliczność śmierci królowej. Dźwięki dzwonów są czasami są na wpół przytłumione podczas Niedzieli Pamięci i pogrzebów – przypomina Wirtualna Polska.
Chapman wyjaśnia, że wyciszone dzwony będą miały znacznie bardziej żałobne brzmienie. Dźwięk dzwonów ma przypominać „łomot”, który upamiętni życie królowej.
Jak ujawniono wcześniej, gdy umrze królowa Elżbieta II, premier Wielkiej Brytanii otrzyma niezwłocznie wiadomość: "London Bridge is down". Cała procedura od momentu zgonu do pogrzebu w dziesiątym dniu jest już opracowana co do minuty. „The Sun” pisze, że Elżbieta II otrzyma godne pożegnanie jakiego świat jeszcze nie widział.
Oceń artykuł
