koniec świata nadciąga

Superwulkan się budzi. Jeśli wybuchnie, zabije wszystkich

03.06.2020  19:40
Superwulkan Yellowstone się budzi. Koniec świata nadciąga?
Superwulkan Yellowstone się budzi. Koniec świata nadciąga? Fot: Shutterstock

Nadciąga koniec świata? Z parku Yellowstone napływają niepokojące informacje. Budzi się superwulkan, który może zniszczyć życie na naszej planecie.

To nie są żarty ani kolejna asteroida zmierzająca w naszą stronę. Ziemia może zostać pozbawiona życia - tak ludzi, jak i zwierząt - przez siebie samą. A dokładniej przez gigantyczny wulkan.

Superwulkan w Parku narodowym Yellowstone ostatni raz wybuchł 640 tysięcy lat temu. Kolejna jego erupcja nie powinna - wedle wyliczeń - nastąpić wcześniej, niż za 1000 lat. A jednak, naukowcy z Uniwersytetu Utah i z amerykańskiej agencji geologicznej USGS z coraz większym niepokojem patrzą na sytuację w Ameryce. Czyżby groziła nam zagłada?

Yellowstone się budzi

O tym, że superwulkan się budzi, pisaliśmy już wcześniej - naukowcy zauważyli jego niepokojącą aktywność już kilka miesięcy temu. Teraz sytuacja staje się coraz bardziej poważna. W Parku Yellowstone w ciągu jednej doby (30 maja) doszło do aż 11 trzęsień ziemi! Dla porównania - przez cały miniony miesiąc było ich 34.

Najsilniejszy wstrząs osiągnął moc 3,1 stopni w skali Richtera. Oznacza to, że był wyczuwalny jedynie dla niewielkiej grupy ludzi. Nie znaczy to jednak, że nie był niebezpieczny.

Wybuch = koniec świata

Jeśli wstrząsy zaczną pojawiać się coraz częściej i z coraz większą mocą, może okazać się, że czeka nas wielka katastrofa, a wraz z nią... KONIEC ŚWIATA. Jak bowiem przewidują naukowcy, wybuch superwulkanu Yellowstone w mgnieniu oka zmiótłby z powierzchni ziemi Stany Zjednoczone.

Yellowstone zagraża jednak nie tylko Ameryce. Gdyby wybuchł, chmura pyłu przysłoniłaby Słońce, wywołując na Ziemi zimę wulkaniczną. Nagle na naszej planecie zrobiłoby się bardzo zimno, zwierzęta zaczęłyby umierać, a ludziom pożywienia wystarczyłoby na zaledwie kilkadziesiąt dni.

Czytaj także