Oceń
Upały są groźniejsze od koronawirusa? W okresie wyciszenia pandemii śmiemy stwierdzić, że nawet na pewno... Takie temperatury niszczą nam zdrowie tak fizyczne, jak i psychiczne. Jak dokładnie wpływa na nas ten skwar?
Upały niepodzielnie władają całą Polską. Od początku lipca zmagamy się z wyjątkowo wysokimi temperaturami i powoli jesteśmy tym tak zmęczeni, że z nadzieją oczekujemy opadów deszczu. Tymczasem specjaliści nie mają dla nas dobrych wieści - takie dni to zabójstwo dla naszych mózgów.
Czy to możliwe, że upał jest dla człowieka groźniejszy niż koronawirus? Jeśli koszmarne temperatury trwają długo to tak, jest on wręcz zabójczy i groźniejszy, zwłaszcza kiedy tymczasem w kraju mamy wyciszenie pandemii.
Upały koszmarnie wpływają nie tylko na nasze zdrowie fizyczne, ale i psychiczne. Poza tym, że w gorące dni ryzyko odwodnienia i udaru słonecznego jest znacznie większe, to jeszcze nasza psychika mówi: "pas".
Upały są bardziej niebezpieczne niż Covid?!
Możemy bagatelizować upały, ale to jedno z najgroźniejszych zjawisk atmosferycznych. Co roku – jak wynika z badania opublikowanego na łamach "Lancet Planetary Health" – z ich powodu na świecie umiera około pół miliona osób - w tym w samej Europie prawie 180 tys. osób. Poza tym, gdy robi się cieplej, rośnie liczba agresywnych zachowań. Zupełnie jakby nasze zwoje mózgowe się przegrzewały i powoli wysiadały.
Są na to nawet naukowe dowody! W czerwcu na stronie "BJPsych Open" opublikowano badanie niemieckich uczonych na temat niekorzystnego wpływu upałów na zdrowie psychiczne. Analizowano w nim wpływ wysokich temperatur na zachowanie pacjentów szpitali psychiatrycznych, cała procedura trwała aż 13 lat i wzięło w niej udział łącznie ponad 160 tys. pacjentów.
Okazało się, że w dniach, w których temperatura powietrza wynosiła ponad 30 st. C, pacjenci tego rodzaju placówek byli bardziej pobudzeni i agresywni – stosowali agresję słowną, fizyczną, a jej obiektem byli inni pacjenci oraz personel medyczny. Co ciekawe, wraz ze wzrostem temperatury rosła też liczba tego typu incydentów.
Słońce nie tylko pomaga nam wyprodukować witaminę D, ale w skrajnych przypadkach prowadzi do wyzwolenia z człowieka bestii. Lepiej poczekajmy w chłodzie, aż temperatury nieco opadną, a dopiero potem, na przykład... kłóćmy się z innymi. Pozostawajcie zdrowi!
Oceń artykuł

