Oceń
WHO ma stać na straży zdrowia całego społeczeństwa. Tym razem lojalnie ostrzega ludzi przed złem znacznie gorszym niż koronawirus. Czeka nas kolejnych, chorobowy dramat?
COVID-19 zdecydowanie zgarnął całą uwagę ludzkości w ostatnich latach. Od dawna nie było na świecie żadnej pandemii, dlatego nie dziwi fakt, że choroba, którą ją wywołała, zelektryzowała ludzkość. Tymczasem dyrektor WHO, dr Tedros Adhanom Ghebreyesus jest zdania, że to znana nam od dawna odra może stanowić większe zagrożenie dla współczesnego świata.
Dyrektor Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) ostrzega przed odrą. Jak czytamy na oficjalnej stronie organizacji, liczba zgonów spowodowanych przez odrę wzrosła w ciągu trzech lat aż o 50 procent. Tak wynika z danych zgromadzonych przez ekspertów w latach 2016-2019. Czyżby choroba, co do której nie czujemy wielkich obaw, stawała się bardziej śmiertelna?
WHO ostrzega przed odrą
W samym 2019 roku zmarło aż 207 500 chorych, co stanowi najwyższy wynik od 23 lat. Kraje cywilizowane od dawna wiedzą, jak odrze zapobiegać, ale w niektórych częściach świata z powodu tej choroby wciąż umierają niewinne dzieci.
Wiemy, jak zapobiegać epidemiom odry i kolejnym zgonom. Te dane dają jasny sygnał, że nie udaje się nam uchronić przed odrą dzieci ze wszystkich regionów świata. Musimy wspólnie pracować, aby docierać do wszystkich i wszędzie ze szczepionką przeciw odrze, która powstrzyma tego śmiertelnego wirusa
– stwierdził szef WHO.
Martwimy się, że przez COVID-19 pojawią się nowe problemy z odpornością. Nie możemy kontynuować walki z odrą w taki sposób, jak dotychczas
– argumentuje dr Natasha Crowcroft, starsza doradczyni techniczna ds. odry i różyczki w WHO.
Pamiętajmy, że dawne choroby wciąż stanowią dla nas wszystkich zagrożenie. Nie możemy lekceważyć wcześniejszych, dobrze nam znanych przeciwników. To może zgubić całą ludzkość.
Oceń artykuł
