Oceń
Polacy często błędnie oceniają świeżość swoich jaj. Metoda "poznaj Stachu po zapachu" niestety zwykle okazuje się nieskuteczna. Aby uniknąć rozczarowania, warto poznać kilka sposobów na łatwe rozpoznawanie starych jajek.
Na opakowaniach z jajami zwykle drukowane są daty, których celem jest informowanie konsumentów, do kiedy można spożyć dany produkt. Jednak podany termin ten informuje o dacie ich zniesienia, a nie okresie przydatności do spożycia. Umownie założono, że jajka można zjeść maksymalnie do 4 tygodni od daty złożenia, jednak aby niepotrzebnie nie wyrzucać do kosza dobrego jedzenia, warto zrobić test.
Testy na świeżość jajek
Najpopularniejszą metodą, pozwalającą na ocenę, czy jajko możemy bezpiecznie skonsumować, jest test "szklanki i wody". Jeśli jajko umieszczone w wodzie pływa na powierzchni, należy je wyrzucić! Te świeże będzie leżało poziomo na dnie. Wraz z upływem czasu kąt odchylenia od dna szklanki będzie coraz większy, aż po miesiącu będzie ono stało pionowo.
Nie każdy ma przy sobie szklankę z wodą, dlatego jest jeszcze prostszy sposób na ocenę świeżości. Wystarczy jajkiem energicznie potrząsnąć, aby ocenić jego przydatność do spożycia. Jeśli podczas czynności słychać dźwięk chlupania, oznacza to, że pod skorupkę dostało się powietrze i postępuje proces psucia się produktu.
Ostatnim sposobem jest rozbicie jajka na płaskim talerzu. Jajo świeże będzie miało lekko wypukłe żółtko o zwartej konsystencji, a białko będzie gęste i przylegające. W jajach drugiej świeżości żółtko jest płaskie oraz rozlewające.
Część osób uważa, że za smak, czy jakość jajka odpowiada kolor skorupki. Jest to absolutnie nieprawdziwa informacja! Wygląd skorupki uzależniony jest jedynie od koloru kury, natomiast za smak odpowiada karma, jaką spożywa zwierzę.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
