Oceń
Koronawirus od miesięcy sieje śmierć na całym świecie i chociaż trwają badania nad patogenem, to pandemia wciąż jest dość tajemnicza i rodzą się kolejne teorie spiskowe. Czy epidemia zaczęła się przypadkiem czy ktoś za tym stoi? Wirusolog Li-Meng Yan uciekła z Chin i ujawnia prawdę o SARS-CoV-2.
Skąd wziął się koronawirus i kto odpowiada za pandemię? Dr Li-Meng Yan w kwietniu zostawiła swoich bliskich, uciekła z Hongkongu do USA i postanowiła ujawnić prawdę o wirusie. Przyznała, że była jedną z pierwszych osób, która badała patogen SARS-CoV-2. Pracowała w Hongkong School of Public Health jako ekspert w dziedzinie wirusologii i immunologii.
Koronawirus w Chinach - nowe fakty czy teoria spiskowa?
Li-Meng Yan potwierdziła oskarżenia, które kieruje prezydent USA Donald Trump pod adresem Chin. Jej zdaniem władze Chin znacznie wcześniej wiedziały o epidemii koronawirusa, ale ukrywały ją przed światem. Twierdzi również, że z taką wiedzą nie mogłaby zostać w Chinach, bo zapewne trafiłaby do więzienia, a nawet straciłażycie.
Za mówienie prawdy mogę zniknąć lub zginąć - twierdzi Li-Meng Yan.
Chińska naukowiec udzieliła wywiadu Fox News. Wyznała, że jej przełożeni dostali niepokojące wyniki jej badań. Zignorowali jednak je na długo przed tym jak świat dowiedział się o epidemii w Wuhan. Dowiedziała się wówczas od znajomych naukowców, że w Chinach pojawił się nowy wirus, który przenosi się z człowieka na człowieka. Niektórzy mieli ją ostrzegać, aby nie mówiła nikomu o swoich badaniach i nikogo o nic nie pytała, bo mogła znaleźć się w niebezpieczeństwie.
Chińska ambasada w USA stwierdziła, że nie ma pojęcia kim jest Li-Meng Yan. University of Hong Kong podaje natomiast, że Chinka już tam nie pracuje. FOX News przedstawia jednak dowody na jej prawdomówność. Ona sama boi się o życie swoje i swoich bliskich. Jest świadoma, że raczej nigdy już nie wróci do ojczyzny i nie zobaczy swojej rodziny.
Lekarze się boją, nic nie mówią. Wiem o korupcji w WHO i układzie z rządem Chin - powiedziała Li-Meng Yan. (Fox News)
Wirusolożka uciekła z Chin. Ujawniła prawdę o koronawirusie?
Oceń artykuł
Tu się dzieje
