Oceń
Jasnowidz Krzysztof Jackowski nie ustępuje i po raz kolejny powtarza: nadciąga koniec PiS. Zacznie się od nagłego odejścia jednego z najważniejszych polityków w państwie.
Rząd PiS ma się rozpaść długo przed końcem kadencji, ale nie oznacza to wcale, że w polityce będzie działo się dobrze - to wizja, jaką jasnowidz Krzysztof Jackowski powtarza od miesięcy. Zdaniem wieszcza z Człuchowa do upadku rządu dojść może jeszcze w 2021 roku, być może już za kilka miesięcy.
Teraz Krzysztof Jackowski ponownie skupił się na polityce i postanowił sprawdzić, co dziać się będzie w najbliższych miesiącach z Mateuszem Morawieckim. Coraz częściej mówi się, że ten przestanie wkrótce piastować stanowisko premiera, a Jarosław Kaczyński już szykuje na jego miejsce swego nowego pupila. Czy trzecie oko jasnowidza to potwierdza?
Koniec Mateusza Morawieckiego jest bliski
Krzysztof Jackowski wziął do ręki zdjęcie premiera i wszedł do jego głowy. Później zdradził swym fanom, o czym premier myśli i jaka jest jego przyszłość. A ta - przynajmniej politycznie - nie będzie wcale różowa.
Morawiecki niedługo ustąpi, a jego miejsce zajmie ktoś inny, zupełnie nowy. I tu zaskoczenie - wcale nie będzie to nowy pupil prezesa, obecny szef Orlenu. To ktoś z PiS, ktoś, na kim dziś nie skupiają się oczy obywateli, ktoś mało znany, "bez twarzy".
Premier zrobi etap tego, co ma zrobić, i zostanie wymieniony na kogoś "bez twarzy". Jeśli do tego dojdzie, to będzie to zaskakujące, bo to będzie mało znana osoba, mało wyróżniająca się w PiS, w całej koalicji
- twierdzi Krzysztof Jackowski.
Co więcej, Mateusz Morawiecki doskonale wie, że jego czas się kończy. Musi tylko wykonać postawione mu zadania, a później karnie ustąpić.
Koniec Morawieckiego = upadek PiS
Zanim Mateusz Morawiecki odejdzie, czekają nas jednak 2-3 miesiące bardzo wyraźnej działalności premiera. Szef rządu ma podejmować ważne, często stanowcze i bezwzględne decyzje, będzie przy tym jednak dość grzeczny - uważa Krzysztof Jackowski.
I uwaga. Gdy w końcu nadejdzie koniec premiera Morawieckiego i powołany zostanie nowy szef rządu, zacznie się... koniec PiS. W Polskiej polityce zacznie rządzić chaos, aż dojdzie do rozpadu koalicji rządzącej i całego rządu.
Gdy dojdzie do zmiany, i gdy będzie rządził nowy premier, to na równi z tym PiS zacznie się chybotać bardzo mocno - zapowiada Krzysztof Jackowski.
Oceń artykuł

