Oceń
Śmierć w kartonach to być może nie koniec Kożuchowskiej w serialu "M jak miłość". Czy powróci niczym Jon Snow w "Grze Tron"?
Małgorzata Kożuchowska („Druga szansa”, „Plagi Breslau”, „Rodzinka.pl) wraca do „M jak miłość” – taka informacja rozgrzała internet do czerwoności. Hanka Mostowiak i jej śmierć w kartonach wydawały się nie dawać szans na powrót bohaterki do serialu TVP. Czy szykuje się zmartwychwstanie na miarę Jona Snowa w „Grze o tron”? A może scenarzyści wykorzystają falę popularności serialu „The Walking Dead” (premiera 8 sezonu).
Hanka powróci do "M jak miłość" - jak feniks z kartonów?
W sieci pojawiła się plotka, że Małgorzata Kożuchowska zagra siostrę zmarłej Hanki. Nie wydaje się to niczym zaskakującym. Podobny wątek można oglądać w serialu TVN „Na wspólnej”. Aktorka grająca zmarłą Natalię powróciła jako jej siostra bliźniaczka.
Jak informuje radiozet.pl, sama Kożuchowska powiedziała, że nadal gra w „M jak miłość”... ducha Hanki. Pojawiły się więc podejrzenia, że może jednak bohaterka powróci w retrospekcjach.
Produkcja „M jak miłość” zdementowała plotki. Hanka nie powróci z zaświatów. W informacji dla Plejada.pl podano, że kartony zabiły Mostowiakową na amen.
ZOBACZ TEŻ: Najgorzej zagrana filmowa śmierć w historii. Można umrzeć ze śmiechu [WIDEO]
"M jak Miłość" - śmierć Hanki w kartonach:
Oceń artykuł