Oceń
Nikola Tesla to wybitny naukowiec i wynalazca XX wieku, któremu w dużej mierze zawdzięczamy nasz współczesny świat. Zostawił po sobie nie tylko wynalazki i patenty naukowe, ale też niepokojące prognozy dotyczące przyszłości. Zdaniem Tesli nie będzie dla ludzkości łaskawa. Broń totalna, sztuczna inteligencja, roboty, eugenika, skażona woda... co czeka świat?
Nikola Tesla (1856-1943) tworzył genialne wynalazki, które wyprzedzały epokę. To dzięki serbskiemu wizjonerowi (i niedoszłemu duchownemu) powstały m.in. silnik elektryczny, łączność bezprzewodowa, dynamo, bateria słoneczna, świetlówka czy elektrownia wodna, a także odkryto promienie kosmiczne. Pragnął stworzyć również bezprzewodowe przesyłanie prądu (tzw. promień śmierci) i zapewnić wszystkim darmową energię. Był zwalczany przez Thomasa A. Edisona i jest nazywany "ojcem radia i telewizji" chociaż w tej dziedzinie przegrał z Guglielmo Marconim proces o patenty.
Nikola Tesla o przyszłości. Broń, roboty i walka religii z nauką
79-letni Nikola Tesla w rozmowie z magazynem "Liberty" w artykule "Maszyna, która zakończy wojnę" ("A machine to end war"), opublikowanym 9 lutego 1935 roku podkreślił, że człowiek nie może przewidzieć przyszłości, ponieważ "postęp i inwencja ewoluują w kierunkach innych niż przewidywane". Sporo jednak o tej przyszłości mówił. Snuł wizje o losie człowieka mówiąc o przekraczaniu cywilizacyjnych barier i futurystycznych wynalazkach.
Zdaniem Tesli, przyszłość ludzkości to przede wszystkim „walka nauki i religii o rząd dusz”. W jego mniemamniu fanatyzm religijny to "tarcie hamujące postęp", choć uważał, że religia jest potrzebna ze względu na ideały i zasady.
Uważał, że świat będzie zdominowany przed automatyzację, ale też stanie się miejscem bardzo zanieczyszczonym, uzależnionym od eugeniki, która „na nowo zdefiniuje człowieczeństwo”.
Temu, kto nie będzie dobrym rodzicem, nie powinno się pozwalać na posiadanie potomstwa. Małżeństwo musi stać się czymś trudniejszym do zawarcia. Za sto lat nie będzie już dopuszczać się do ślubów osób »normalnych« z kimś nieprzystosowanym. Prawo pozwalające przeżyć tylko najsilniejszym wyeliminuje brutalnie słabsze jednostki. U człowieka rozwinie się nowe pojęcie współczucia, które będzie równe z bezlitosnym prawem naturalnym. W jego konsekwencji nadal będziemy utrzymywać ułomne osobniki przy życiu, ale nasze rozumienie rasy i cywilizacji nie będzie pozwalało im się rozmnażać. Będą oni sterylizowani, a ich instynkt macierzyński tłumiony
- zapowiadał Nikola Tesla. (Onet)
Dominującym problem stanie się jednak zanieczyszczenie wód, które zdziesiątkuje populację. Zamiast na zbrojenia, kolejne kraje będą przeznaczać coraz większe fundusze na badania naukowe, by walczyć z zanieczyszczeniem. Jednocześnie w wielu dziedzinach ludzie zostaną zastąpieni przez roboty i „myślące maszyny”, funkcjonujące jak niewolnicy w starożytności.
Nikola Tesla zapowiadał również, że powstanie „broń przyszłości”, która zmieni świat.
Jeśli to rozwiązanie się przyjmie, zrewolucjonizuje relacje między narodami. Dzięki temu każdy kraj, duży czy mały, będzie niedostępny dla wrogich armii czy samolotów. Moja koncepcja wymaga wzniesienia wielkiej elektrowni. Nowa broń będzie mogła unicestwić wszystko - ludzi i maszyny, jeśli tylko zbliżą się do niej na 200 mil. Zakończy to erę starć na lądzie i morzu. Ultrazaawansowana broń będzie miała formę cieniutkich, niszczycielskich wiązek energii
- przewidywał Tesla. (Onet)
Co wynalazł Tesla? Historia i przyszłość
Zdaniem Tesli, ludzkość rozwiąże problem głodu, nawet mimo przeludnienia Chin i Indii. Prognozował, że wyjdą z mody takie używki, jak tytoń, kawa i herbata. Ludzie nadal będą pili jednak alkohol.
Gdybyśmy zrezygnowali z wyników jego prac, przestałyby się obracać trybiki przemysłu, zatrzymałyby się nasze elektryczne samochody i pociągi, nasze miasta pogrążyłyby się w ciemnościach, a nasze młyny stałyby się bezczynne. Tesla jest nazywany ojcem radia, telewizji, transmisji mocy, silnika indukcyjnego i robotów oraz odkrywcą promieni kosmicznych -
przytoczono słowa wybitnego inżyniera Bernarda Arthura Behrenda o Tesli.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.
Źródło: Onet, Interia, Wirtualna Polska
Oceń artykuł
