Oceń
Jasnowidz Wojciech Glanc podzielił się ze światem śmiertelników przerażającą wizją dotyczącą tego, co wydarzy się w 2023 roku. Najbardziej obawia się o bezpieczeństwo naszych finansów.
Wojciech Glanc należy do jednych z najbardziej rozpoznawalnych jasnowidzów w Polsce. Po tym, jak przebranżowił się z brzuchomówstwa i po swoim udziale w programie „Big Brother”, dzieli się ze światem wizjami przyszłości. A są to wizje niezwykłe!
Tym razem przekazał nam wieści dotyczące tego, co wydarzy się w 2023 roku. Zdaje się, że będziemy musieli uważać na nasze finanse – może dojść do ataku na systemy informatyczne w bankowości. Potworna sprawa.
„Rok przełomu”
Wojciech Glanc twierdzi, że Polska, jak i inne kraje Europy, padnie ofiarą cyberataku. Musimy uważać na zagrożenia związane z rozwojem systemów sztucznej inteligencji. Może bowiem dojść do ataków hakerskich. Sztuczna inteligencja może stać się wielkim globalnym zagrożeniem
Pierwsza myśl, jakieś potężne, naprawdę potężne zamieszanie, tak jakby masa gazet była tym zajęta, dotyczące sztucznej inteligencji. Będzie pierwsze poważne zagrożenie, naprawdę poważne ze strony sztucznej inteligencji. Kurczę, taka myśl mi przyszła nagle, jakby Google zostało zhakowane wręcz. Ale to jest rok przełomu (...) To związane prawdopodobnie, tak mimo wszystko, ze sferą bankowości i pieniędzy (...) Zhakowane bankomaty mi się pojawiają, czyli albo jakiś rodzaj ataku, albo ingerencji sztucznej inteligencji na systemy bankowe
- mówi człowiek, któremu przypisuje się wiedzę o tym, co wydarzy się w przyszłości.
Zagrożenie sztucznej inteligencji będzie jednym z czołowych tematów tego roku w Europie. Mają nawet pojawić się demonstracje przeciwko jej wykorzystaniu.
Tak, jakby rządy wręcz miały się ugadywać na temat międzynarodowych regulacji dotyczących sztucznej inteligencji, jej użycia, pozwoleń (...) Czyli, jeśli mają się ugadywać, to znaczy, że to musi być potężne zagrożenie (...) Hiszpania mi się pojawiała, demonstracja przeciwko użyciu sztucznej inteligencji w miejscach pracy albo zamiast nich. Na zasadzie, ja to widzę wręcz jakiegoś szczytu polityków, rządzących, naukowców, dotyczący użycia sztucznej inteligencji, jakby ograniczenia jej wykorzystania, albo opanowywania tego tematu (...) sztuczna inteligencja oddająca głosy w wyborach. To jest rok przełomu. Wchodzimy w okres zamieszania. Będą próby wykorzystania w sposób negatywny przeciwko ludziom i z tym związany będzie ten szczyt
- opowiada Wojciech Glanc.
Sytuacja jest poważna i nie lekceważymy jej. Czekamy na ewentualny komentarz Klausa Schwaba oraz Adama Glapińskiego.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na
.
Oceń artykuł