Statek obcych blisko Ziemi? Pentagon ujawnia raport [WIDEO]

Oceń

Szokujący raport Pentagonu o UFO. Statek kosmitów znajduje się blisko Ziemi? Ujawniono informacje o możliwym spotkaniu z obcą cywilizacją. Czy kosmiczne sondy śledzą Ziemię? Co widzieli piloci wojskowi?

Rząd USA ukrywa informacje o UFO i kosmitach? Ujawniono nowy raport, jeszcze w formie roboczej, pochodzi z All-Domain Anomaly Resolution Office (AARO) w Pentagonie. Jego autorami są szef tego biura Sean Kirkpatrick i Abraham Loeb, przewodniczący wydziału astronomii Uniwersytetu Harvarda. Jak wyjaśnia portal O2.pl, „raport opublikowany 7 marca koncentruje się na fizycznych ograniczeniach niezidentyfikowanych zjawisk powietrznych”. To zaskakujące informacje, bo niedawno ujawniono, że rząd USA przygotowuje specjalne procedury dotyczące ewentualnego spotkania z kosmitami.

UFO blisko Ziemi? Raport Pentagony, sondy kosmitów i foo fighters

W raporcie czytamy m.in., że w pobliżu Ziemi może znajdować się sztuczny obiekt międzygwiezdny. Może on być statkiem macierzystym pozaziemskiej cywilizacji, który przelatując obok planety, wysyła na nią wiele małych sond lub podobnych urządzeń.

Gdyby kosmici wysyłali sondy na Ziemię, to prawdopodobnie nawet byśmy o tym nie wiedzieli. Zdaniem autorów raportu, nie odbijają one wystarczającej ilości światła słonecznego, by mogły dostrzec je teleskopy. Zwrócili jednak uwagę na niezidentyfikowane obiekty latające, które spotykali piloci wojskowi. Czym były np. tajemnicze obiekty nazwane „foo fighters”?

Zdaniem autorów raportu, świetliste kule widziane przez pilotów, to prawdopodobnie statki lub sondy obcych. Jasna poświata wynikała z tarcia obiektu o powietrze lub wodę. Powstaje w ten sposób skorupa jonizacyjna.

Czym jest Oumuamua? To statek obcych czy asteroida?

Wspomnianym statkiem-matką może okazać się Oumuamua. Ciało niebieskie odkryto w 2017 roku i od razu zwrócono uwagę, że porusza się nienaturalnie jak na ciało niebieskie. Naukowcy ocenili, że może to być statek kosmiczny posiadający napęd pozwalający pokonać przyciąganie grawitacyjne Słońca.

Innym branym pod uwagę obiektem jest 2020 SO, który nie posiadał śladu kometarnego. Badacze ocenili, że mógł to być fragment jakiegoś satelity krążącego wokół Ziemi lub po prostu statek klosmiczny spoda Układu Słonecznego.

Przy odpowiedniej konstrukcji te maleńkie sondy dosięgłyby Ziemi lub innych planet Układu Słonecznego w celu eksploracji, gdy statek macierzysty przelatuje w odległości ułamka separacji Ziemia-Słońce – tak jak zrobił to Oumuamua - napisali autorzy badania. (O2.pl)

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.