Oceń
Lot MH370 i zagadka bliska rozwiązania. Teorie spiskowe i hipotezy do kosza? Sprawa zaczyna się wyjaśniać. Są nowe dowody i informacje. To nie był wypadek?
Przełom ws. tajemnicy lotu MH370. Być może okaże się, że katastrofa boeinga lecącego z Kuala Lumpur w Malezji do Pekinu, to nie był przypadkowy wypadek. Czy pilot doprowadził do katastrofy lotniczej? Ujawniono, że pilot był aktywny do samego końca tragicznego lotu. Jak wynika z najnowszych badań, awaria mogła być dziełem osoby, która miała dostęp do urządzeń sterowania maszyną.
Lot MH370 - raport i rozwiązanie sprawy?
Australijski portal 9news.com ujawnia, że rozwiązanie zagadki może kryć się we fragmencie samolotu, który odnaleziono na wyspie Reunion. Chodzi konkretnie o klapę podwozia odrzutowca Malaysian Airlines. Inżynier Richard Godfrey i amerykański pasjonat lotniczych zagadek Blaine Gibson, przygotowali raport, który może ujawnić tajemnicę lotu MH370. Twierdzą, że gdy samolot rozbił się na Oceanie Indyjskim, klapy MH370 nie zostały schowane.
Załoga, szkolona w wykonywaniu awaryjnego lądowania, z całą pewnością o tej czynności by nie zapomniała. To podstawowy warunek, który mógłby zapewnić w miarę skuteczne kontrolowane wodowanie. Taka czynność mogłaby podnieść szanse pasażerów na przeżycie i na ewakuację z wnętrza samolotu oraz oczekiwanie na pomoc na powierzchni wody – wyjaśnia Wirtualna Polska.
Pilot rozbił samolot celowo i był świadomy do samego końca? Kapitan Zaharie Ahmad Shah w 2014 roku popełnił samobójstwo zabijając 239 osób?
Onet.pl, przypomina, że "oficjalna teoria zniknięcia Boeinga 777 sugeruje, że samolot wykonał dramatyczny manewr zawracania krótko po ostatniej komunikacji z kontrolą ruchu lotniczego, leciał przez wiele godzin, zanim runął do Oceanu Indyjskiego". Niektórzy uważają, że samolot został porwany, podczas gdy inni twierdzą, że został sprowadzony przez siły powietrzne USA.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
