Oceń
Tragiczny finał ciąży pozamacicznej. Kobieta nosiła przez lata w brzuchu tzw. „kamienne dziecko”, czyli zwapniony martwy płód. Z powodu traumy nie pozwoliła usunąć martwego dziecka. Zmarła w męczarniach.
Makabryczna ciąża pozamaciczna. 50-letnia kobieta wyemigrowała z Kongo do USA, gdzie trafiła do lekarza. Skarżyła się na takie objawy takie jak nudności, niestrawność i bóle brzucha. Przeprowadzono badania i okazało się, że kobieta nosiła martwy płód… od dziewięciu lat! To efekt ciąży pozamacicznej określany jako „kamienne dziecko”. To bardzo rzadki przypadek, który w historii medycy odnotowano jedynie 300 razy.
Ciąża pozamaciczna martwy, płód i kamienne dziecko
Lekarze stwierdzili, że konieczna jest operacja i usunięcie martwego płodu, ponieważ uciskał na jelita i utrudniał przyswajanie składników odżywczych. Kobieta nie zgodziła się na zabieg. Wyjaśniła nie chce tego zrobić, bo zmaga się z traumą, którą przeżyła w obozie dla uchodźców podczas dziewiątej ciąży. Miała niepokojące objawy, a obozowi lekarze nakazali jej poród naturalny, który nigdy nie nastąpił. Oskarżyli ją więc o zabicie dziecka. Modliła się i przysięgła, że już nigdy nie pójdzie do lekarza z problematyczną ciążą.
Czym jest „kamienne dziecko”? Radio ZET wyjaśnia, że płód rozwijający się poza macicą obumiera i nie jest wydalany z organizmu kobiety. W końcu następuje zwapnienie płodu, a z czasem martwy płód może powodować u kobiety liczne powikłania zagrażające życiu.
Zgon może być spowodowany degradacją tkanek, która doprowadzi do zatrzymania akcji serca, infekcją wywołaną przez osłabienie układu odpornościowego czy arytmią – wyjaśnia Radio ZET.
Ciąża i śmierć kobiety
Kobieta z Kongo zmarła po 14 miesiącach od postawienia diagnozy. Jako przyczynę zgonu podano ciężkie niedożywienie i blokadę jelit. Przed odejściem mówiła, że nie boi się śmierci.
Czasopismo "Women's Health" opisało tragiczną historię 50-latki. Kobieta we wczesnych latach swojego życia dwukrotnie była wysiedlana. Najpierw z Konga do Burundi, a następnie do Tanzanii. Tam osiedliła się i urodziła ośmioro dzieci, troje z nich zmarło w młodym wieku – pisze Radio ZET.
Źródło: Radio ZET, Women's Health
Oceń artykuł