Oceń
4-letnia dziewczynka wpadła pod ciężarówkę w miejscowości Czerśl (pow. łukowski) na Lubelszczyźnie. Niestety, dziecko nie przeżyło tego makabrycznego wypadku.
Kiedy ginie dziecko, w głowach dorosłych pojawia się milion pytań bez odpowiedzi. Dokładnie tak jest w przypadku tragicznego wypadku, do jakiego doszło w miejscowości Czerśl. To tam zginęła 4-letnia dziewczynka.
Tragiczny wypadek. Zginęło 4-letnie dziecko
Dziecko zostało potrącone przez samochód ciężarowy. Obecnie trwają działania policji i prokuratury, ale służby podejrzewają, że dziecko samo wbiegło prosto pod koła potężnego MAN-a, a kierowca zwyczajnie nie zdążył zareagować.
Kierujący samochodem ciężarowym marki MAN potrącił dziecko, które nagle wbiegło z posesji na jezdnię przed jadący pojazd. Niestety 4-latka w wyniku odniesionych obrażeń poniosła śmierć na miejscu
– potwierdza asp. szt. Marcin Józwik z Komendy Powiatowej Policji w Łukowie.
Obecnie policja sprawdza, czy dziewczynka w chwili tragicznego wypadku była pod opieką dorosłych i z jakich przyczyn samo wybiegło na ulicę. Czy tej tragedii można było uniknąć?
"Na miejscu wypadku czynności przeprowadzają policjanci pod nadzorem prokuratora. Jak ustalono, ciężarowym MAN-em z dołączoną przyczepą z emulsją asfaltową kierował 49-letni mieszkaniec powiatu radzyńskiego. Mężczyzna w chwili wypadku był trzeźwy" – informuje Józwik.
Współczujemy najbliższym zmarłego dziecka.
Oceń artykuł

