Oceń
Po ataku na Leicester Square dziś o 6 nad ranem funkcjonariusze są „poważnie ranni”. Zareagowała brytyjska prokurator generalna.
Młoda policjantka doznała poważnej rany kłutej w ramię, a policjant został dźgnięty nożem trzy razy w szyję i raz w klatkę piersiową. To jednak kobieta jest w cięższym stanie, a jej obrażenia mogą doprowadzić do śmierci. Komisarz Metropolitan Police Sir Mark Rowley uważa, że ugodzony w szyję policjant powinien „w pełni wyzdrowieć”. Funkcjonariusze byli nieuzbrojeni i dopiero policjanci, którzy przybyli na interwencję, byli w stanie obezwładnić nożownika.
Rzecznik policji stwierdził: – W piątek, 16 września około godziny 06:00 policja napotkała mężczyznę z nożem w okolicy Leicester Square. Dwóch oficerów otrzymało rany kłute i obecnie są leczeni w szpitalu. Czekamy na dalsze informacje na temat ich stanu. Paralizator został użyty, a mężczyzna został aresztowany pod zarzutem ciężkiego uszkodzenia ciała i napaści. [Napastnik] został zabrany do szpitala na leczenie, gdzie pozostaje do tej pory. Trwają dochodzenia w sprawie okoliczności incydentu.
Policja odgradza centrum Londynu
Duży kordon policyjny w Londynie został umieszczony wokół znacznego obszaru West Endu w centralnym Londynie. Zastępca podkomisarza Metropolitan Police Stuart Cundy powiedział, że atak na Leicester Square nie jest uważany za związany z terroryzmem lub śmiercią królowej.
Prokurator generalna Suella Braverman powiedziała, że jest „zaniepokojona” atakiem na dwóch funkcjonariuszy policji. Napisała na Twitterze: – Każdego dnia jesteśmy bezpieczniejsi dzięki odwadze naszych policjantów i policjantek. Życzę im szybkiego powrotu do zdrowia, a moje myśli są z rodziną, przyjaciółmi i współpracownikami.
Oceń artykuł