Josef Fritzl wyjdzie z więzienia? Sąd: nie stanowi zagrożenia

Sprawa Josefa Fritzla. Potwór z Amstetten wyjdzie na wolność?

Oceń

Josef Fritzl to potwór jak z horroru, który przez 24 lata więził i gwałcił własną córkę. Chociaż ten obrzydliwy *** został skazany na dożywocie, to wkrótce może wyjść na wolność. Czy potwór z Amstetten zostanie wypuszczony z zamkniętego zakładu psychiatrycznego?

Josef Fritz to nie człowiek. To pokraczna i zbrodnicza forma życia plasująca się gdzieś pomiędzy robakiem, a wirusem. Nie da się inaczej mówić o istocie, która w piwnicy domu w austriackiego Amstetten przez blisko 24 lata więziła i gwałciła swoją córkę Elizabeth. W tym czasie z tej kazirodczej relacji przyszło na świat siedmioro dzieci (jedno z dzieci zmarło). Fritzl wychowywał je ze swoją żoną, której wmówił, że podrzuciła Elizabeth. Zapewniał, że uciekła do sekty religijnej.

Josef Fritzl wyjdzie na wolność?

Prawda o zbrodni Fritzla wyszła na jaw w 2008 roku. Szybko został skazany za dożywocie między innymi za zabójstwa, niewolnictwo i gwałty, a karę odsiaduje w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. To się jednak może zmienić. Sąd regionalny w Krems uznał, że 87-latek nie stanowi już zagrożenia, więc może zostać przeniesiony do zwykłego więzienia. Decyzja zostanie rozpatrzona przez sąd wyższej instancji w Wiedniu.

Dla Fritzla to świetna wiadomość. W zwykłym więzieniu mógłby starać się o warunkowe zwolnienie i może wyjść na wolność nawet jeszcze w 2023 roku. Warto dodać, że córka Josefa Fritzla Elisabeth opuściła piwnicę mając 42 lata. W dźwiękoszczelnym pomieszczeniu była przez ojca nieustannie gwałcona.

Josef Fritzl codziennie o 9 rano przez 24 lata schodząc do piwnicy, widywał swoją córkę. W trakcie śledztwa na jaw wyszło, że Fritzl spalił w piecu służącym do utylizacji odpadów jedno ze swoich dzieci, a wcześniej zamordował syna - przypomina Wirtualna Polska.

Nawet jeśli Fritzl opuści mury zakładu karnego, to może nie nacieszyć się wolnością zbyt długo. Kolejne źródła donoszą, że "umiera w więzieniu". Mężczyzna podobno cierpi m.in. na chorobę Alzheimera, a jego stan zdrowia drastycznie się pogorszył

Austriackie media wyliczają, że oznaczałoby to, iż Fritzl spędziłby w zamknięciu o 8 lat mniej niż gwałcona przez niego i przetrzymywana w piwnicy córka Elisabeth – podaje rmf24.pl.

Czy wypuszczą Fritzla z więzienia? Wcale by nas to nie zdziwiło. Żyjemy w czasach, gdy ma powstać film o Trynkiewiczu, Kościół broni otwarcie skazanych pedofilów w sutannach, a Breivik jest celebrytą odsiadującym wyrok w celi przypominającej pokój luksusowego hotelu. A może to jednak już czas na uderzenie asteroidy?