Oceń
Kościół w Polsce pogrąża się na amen. Ksiądz Arkadiusz Cz. wysyłał dzieciom zdjęcia genitaliów. Kara za grzechy? Metropolita gdański abp Tadeusz Wojda przywrócił go do pracy duszpasterskiej.
Kościół w Polsce to już synonim upadku moralnego. W 2017 roku w parafii w Wejherowie wybuchł skandal z księdzem Arkadiuszem Cz. w roli głównej. Gdy uczył religii w gimnazjum, został zatrzymany pod zarzutem rozsyłania uczniom fotografii męskich genitaliów, także swoich. Dziewczynki i chłopcy, którzy nie mieli 15 lat, musieli oglądać penisa księdza. 40-letni duchowny usłyszał zarzuty dotyczące rozpowszechniania pornograficznych treści i przyznał się do winy.
Ksiądz pokazywał dzieciom genitalia. Biskup jest po jego stronie
Jak przypomina „Gazeta Wyborcza”, księdzu groziły 3 lata więzienia, ale wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji. Został objęty dozorem policyjnym, otrzymał też zakaz prowadzenia katechezy i kontaktów z małoletnimi. Kościół postanowił okazać mu łaskę.
W maju 2018 r. w Sądzie Rejonowym w Wejherowie zapadł wyrok skazujący. Arkadiusz Cz. nie odwoływał się i w czerwcu 2018 orzeczenie uprawomocniło się. Nie ujawniono szczegółów dotyczących zasądzonej kary. Co więcej, "Wyborcza" ujawnia, że nie wiadomo, gdzie ksiądz pracował i jakie pełnił funkcje od roku 2001, czyli od czasu tuż po wyświęceniu. Kuria chciała ukryć niewygodnego wizerunkowo duchownego?
Zgodnie z informacjami „Wyborczej”, z dniem 1 kwietnia 2022 r. ks. Arkadiusz Cz. został przywrócony do pracy w parafii. Ksiądz Arkadiusz Cz. podjął posługę kapłańską "w ograniczonym zakresie". Wiadomo już, że nie będzie prowadził dziecięcych i młodzieżowych grup duszpasterskich.
Po decyzji metropolity gdańskiego wierni z kościoła Najświętszego Serca Jezusowego w Gdańsku-Wrzeszczu mają nowego przewodnika duchowego. Metropolita gdański abp Tadeusz Wojda zdecydował, że od 1 kwietnia 2022 r. Arkadiusz Cz. nie będzie już tylko duchowym 'zamieszkałym w parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Gdańsku-Wrzeszczu', lecz w tej parafii będzie świadczył pomoc duszpasterską – ujawnia „Gazeta Wyborcza”.
Mając na uwadze zakończenie procesów na gruncie prawa świeckiego i kanonicznego, w odniesieniu do wskazań płynących z Kongregacji Nauki Wiary, Metropolita Gdański skierował ks. Arkadiusza do pomocy duszpasterskiej. Ks. Arkadiusz podjął posługę kapłańską w ograniczonym zakresie, nie prowadzi dziecięcych i młodzieżowych grup duszpasterskich - wyjaśnił ks. Maciej Kwiecień, rzecznik prasowy archidiecezji gdańskiej.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
