Oceń
Dramatyczny wypadek w miejscowości Lubienia w Świętokrzyskiem. W spacerującą chodnikiem rodzinę wjechało rozpędzone auto. Zginęła kobieta w zaawansowanej ciąży.
Do koszmarnego wypadku doszło na drodze krajowej nr. 9 około godziny 10.40 w czwartek pierwszego września. Chodnikiem spacerowało dorosłe rodzeństwo - kobieta i jej brat, oraz dwoje małych dzieci. Ich wiek określono jako 4-5 lat.
Kierowca uderzył w ciężarną kobietę
Już wiadomo, że dwoje dzieci nie odniosło większych obrażeń, mężczyzna z kolei wymagał stabilizacji złamanej nogi. Najciężej poszkodowana została kobieta, w którą uderzył samochód. - Kobieta będąca w zaawansowanej ciąży jest w ciężkim stanie - przekazał w rozmowie z Onetem st. kpt. Marcin Bajur, rzecznik świętokrzyskiej straży pożarnej.
Wedle informacji Onetu kobieta straciła przytomność. Niestety najnowsze informacje przekazane przez Gazetę Wyborczą mówią o śmierci kobiety. W wyniku wypadku obumarła także jej ciąża. Doniesienia te potwierdziła kielecka policja.
Pijany kierowca wjechał w rodzinę
Na miejsce wezwano helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i trzy Załogi Ratownictwa Medycznego.
Według informacji uzyskanych przez Gazetę Wyborczą, 61-letni kierowca, który spowodował wypadek, był pod wpływem alkoholu. W wydychanym powietrzu miał ponad promil. Mężczyzna jechał w stronę Iłży, w pewnym momencie stracił panowanie nad kierownicą i zjechał na przeciwny pas ruchu, a następnie na chodnik.
Oceń artykuł