Oceń
Do tragicznych wydarzeń doszło w czwartek na ulicach Chicago. Podczas pościgu za dwójką uciekinierów policjanci oddali strzały. Jedna z kul trafiła w klatkę piersiową 13-letniego Adama Toledo. Chłopak zmarł na miejscu.
Jak poinformował dziennik "USA Today", biały nastolatek mieszkający w latynoskiej dzielnicy został śmiertelnie postrzelony przez policjanta. Funkcjonariusz za karę został oddelegowany do służby administracyjnej.
Adam miał wiele marzeń, których nigdy nie spełni. Jak na ironię jednym z jego marzeń było zostać policjantem - napisała matka chłopca na stronie GoFundMe.
Jak relacjonuje "USA Today" do tragicznego zdarzenia doszło podczas pościgu za dwiema uciekającymi osobami. "Jeden z funkcjonariuszy strzelił chłopcu w klatkę piersiową. Dziecko zmarło na miejscu". Zdaniem mundurowych, na miejscu znaleziono broń.
Policjant zastrzelił nastolatka
Sprawą zajęła się agencja COPA, walcząca z nadużyciami policji. Jak poinformowano, incydent został nagrany kamerą policjanta, lecz wideo nie może być udostępnione. Według prawa nagrania z udziałem nieletnich mogą być opublikowane dopiero po uzyskaniu sądowego nakazu.
Sprawę skomentował szef policji, David Brown, określając tragiczne wydarzenie jako "śmiertelne spotkanie między jednym z naszych a nieletnim". Policjant złożył kondolencje poszkodowanej rodzinie oraz dodał, że popiera śledztwo prowadzone przez COPA.
Oceń artykuł

