18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

Jak tak można?!

Potwór i kat. Mężczyzna zabił szczeniaczka wracając z wigilii

24.12.2019  08:50
Potwór i kat. Mężczyzna zabił szczeniaczka wracając z wigilii
Potwór i kat. Mężczyzna zabił szczeniaczka wracając z wigilii Fot: enon Zyburtowicz/East News

Szczeniaczek to prawdopodobniej jedno z najsłodszych, zwierzęcych dzieci. Małe pieski są ufne i skore do zabawy. Jak można zamordować takiego maluszka?! 35-latek z gminy Brok w województwie mazowieckim, wie o tym doskonale. 

Szczeniaczek padł ofiara brutalnego morderstwa. Takie czyny dosłownie rozrywają serce na pół, kiedy tylko się o nich słyszy. 35-latek z pod wpływem alkoholu zabił z zimną krwią psiego maluszka.

Szczeniaczek był przez niego kopany i uderzany do momentu, w którym przestał się ruszać. Do makabry doszło w nocy, 22 grudnia, kat wracał z wigilii firmowej. Był on w drodze do domu, kiedy na drodze zaszczekał na niego kilkumiesięczny szczeniaczek.

Szczeniaczek zamordowany za szczekanie 

Maluszek za to szczeknięcie został skopany tak mocno, że padł martwy. To ile bólu, cierpienia i strachu najadł się przed śmiercią, przyprawia nas o dreszcze.

Prokuratura chce, żeby oprawca odpokutował swój czyn pracami społecznymi. Sam kat tłumaczy się, że został... zaatakowany przez szczeniaczka! Jednocześnie był tak pijany, że prawie nie pamięta wydarzeń z owej nocy.

Mimo to przyznaje się on do zabicia psa. Za taki czyn groziłoby mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności, ale jak widać, prokuratura podeszła do niego nadzwyczaj łagodnie.

Czytaj także