Oceń
Makabryczny wypadek samochodowy w Szczytnie. Kierowca Mustanga przekroczył dozwoloną prędkość i jak pocisk wbił się w pieszych. Ucierpiały małe dzieci i opiekująca się nimi kobieta.
Dramat w Szczytnie! W sobotę po godz. 14 na przejściu dla pieszych doszło do strasznego wypadku samochodowego. Policja podała, że Ford Mustang kierowany przez 29-letniego mężczyznę, z ogromną prędkością potrącił kobietę czekającą przed przejściem dla pieszych. Miała w wózku 1,5 roczne bliźnięta, w które również uderzył pojazd.
Wypadek w Szczytnie, ranne dzieci i kobieta
Mustang zatrzymał się dopiero na ścianie budynku na posesji. Jak podaje Polsat News, świadkowie donoszą, że kierowca znany był w okolicy ze zbyt brawurowej jazdy. Funkcjonariusze potwierdzili, że podczas sobotniego wypadku był trzeźwy.
Widziałem jak zrywał tablicę rejestracyjną z tyłu pojazdu. Kazałem mu ją zostawić. Nic nie mówił, był oszołomiony – powiedził jeden ze świadków wypadku. (Polsat News)
Media podają, że kobieta trafiła do szpitala. Nie potwierdzono, czy była to 29-letnia opiekunka bliźniąt, czy ich babcia, Dzieci natomiast są podobno w stanie ciężkim, a jedno z nich do szpitala dziecięcego w Olsztynie musiało zostać przetransportowane śmigłowcem.
Usłyszeliśmy huk, trzask i wyszliśmy. Widzieliśmy babcię leżącą obok wózka na chodniku, tuż przy jezdni. Jedno z dzieci znajdowało się po prawej stronie, drugie zabrano już do karetki. Nie wyobrażam sobie, tej mamy, tej babci – powiedziała w rozmowie z polsatnews.pl bliska sąsiadka rodziny.
Na pewno miał ponad 100 km/h. Jeździł cały czas szybko, szczególnie tą ulicą. Ale dlaczego zjechał na lewą stronę, tego już nikt nie wie – relacjonuje inny świadek. (Polsat News)
Wypadek samochodowy w Szczytnie [ZDJĘCIA]
Oceń artykuł
Tu się dzieje
