Oceń
Tarnów i groza na osiedlu Niepodległości. Mężczyzna zapowiedział, że wszystkich pozabija i wysadzi blok w powietrze. Przeprowadzono ewakuację, policja podjęła negocjacje.
W Polsce robi się coraz bardziej niebezpiecznie. Cudem uniknięto samobójczego zamachu i masakry policjantów w Warszawie. W powietrze wyleciał też pawilon. Na tym jednak nie koniec. W Tarnowie szaleniec próbował wysadzić blok w powietrze. Konieczna była ewakuacja 11-piętrowego bloku. Z 22 mieszkań ewakuowano 35 osób.
Chciał wysadzić blok w Tarnowie. To miał być zamach w Polsce?
Jak czytamy na radiozet.pl, na ulicy Garbarskiej zjawiła się straż pożarna, pogotowie gazowe i policja. Powiadomieni zostali również policyjni negocjatorzy oraz sztab kryzysowy urzędu miasta. Media potwierdziły, że to mieszkańcy bloku zadzwonili na numer alarmowy 112 i powiadomili, że mężczyzna mieszkający na ostatnim piętrze groził wysadzeniem budynku w powietrze.
56-latek z mieszkania powyrzucać miał też część rzeczy, a na klatce schodowej dało się wyczuć ulatniający się gaz – pisze radiozet.pl
Policjanci próbowali skontaktować się z szaleńcem przez kilkadziesiąt minut, aż w końcu udało się nakłonić go do otwarcia drzwi. Natychmiast został obezwładniony. Potwierdzili, że w mieszkaniu czuć było gaz.
Zatrzymany 56-latek jest pod opieką lekarzy. Wkrótce może usłyszeć zarzuty i trafić do więzienia nawet na 10 lat.
Oceń artykuł

