Oceń
Petardy i fajerwerki na sylwestra znów doprowadziły do tragedii. Policja informuje, że w Turku petarda odpalona w sylwestrową noc wpadła do mieszkania i raniła niemowlę. Sprawcy tego dramatu wciąż są poszukiwani.
Sylwester i tragedia podczas odpalania fajerwerków. W Turku w województwie wielkopolskim petarda wleciała przez otwarte okno do mieszkania. Ranne zostały 2 dorosłe osoby oraz 6-miesięczne dziecko. Jak podaje Polsat News, dziecko odniosło obrażenia rączki i twarzy. Zostało przewiezione do szpitala w Koninie.
Petarda w mieszkaniu. Sprawcy poszukiwani!
Kto doprowadził do tej niewyobrażalnej krzywdy i cierpienia? Oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Turku asp. sztab. Mateusz Latuszewski potwierdza, że jak na razie ustalono, iż petarda została najprawdopodobniej odpalona z parkingu. Chociaż zabezpieczono nagranie wideo z monitoringu, to sprawcy wciąż są poszukiwani.
Nadal poszukujemy osób, które mogły wtedy odpalić te fajerwerki. Zwracamy się też z apelem do wszystkich osób, które mogą mieć jakąkolwiek wiedzę na ten temat, mogą nam coś powiedzieć o tym zdarzeniu, albo były świadkami tego zdarzenia - prosimy o kontakt z nami – zaapelował Latuszewski. (Polsat News)
Wciąż nie wiadomo jakie zarzuty usłyszą sprawcy, jeśli uda się ich zatrzymać. Wszystko zależeć będzie od stanu zdrowia dziecka.
Oceń artykuł

