Oceń
Diaboliczna zbrodnia, o jakiej nie pomyśleliby nawet twórcy horrorów gore. Młody mężczyzna odciął głowę matce i spalił ją na oczach 6-letniego dziecka. Dlaczego to zrobił? Twierdzi, że potworne morderstwo kazał mu popełnić Duch Święty.
Lionel Justin Gore to potwór z piekła rodem. To bestia, nie człowiek. 34-latek z Ohio na oczach swojego 6-letniego kuzyna, za pomocą noża, w zeszły piątek odciął głowę swojej przybranej matce. Potem podpalił dom w New Matamoras, by zatrzeć ślady zbrodni.
Morderca zabił matkę, bo tak kazał mu duch Święty
Jak podaje „New York Post”, ustalono, że potwór rzucił kobietę na łóżko, a dekapitacji dokonał za pomocą dwóch noży. 6-latek, przyglądający się makabrze, ledwo uciekł z płonącego i zadymionego domu. Zdołał dotrzeć do swojej matki Stephanie i razem wezwali pomoc. Nie było trudno namierzyć mordercę, ponieważ był cały we krwi swej ofiary.
Gdy Gore został zatrzymany przez policjantów po krótkim pościgu, przyznał się do morderstwa. Twierdzi, że musiał to zrobić, bo tak kazał mu Duch Święty. Z jego polecania pozbawił życia swoją adopcyjną matkę, ponieważ Diana Gore miała być opętana przez diabła. Co więcej, morderca podczas zatrzymania był agresywny i groził, że pozabija również pozostałych członków rodziny.
Morderca początkowo został zamknięty w szpitalu psychiatrycznym, ale jak przewidują amerykańskie media, raczej nie będzie odpowiadał za morderstwo i podpalenie jako niepoczytalny.
Oceń artykuł

