Oceń
Jak się bawić, to się bawić, najwyżej przyjdzie później umierać. W Malanowie policja rozbiła NIELEGALNE WESELE. W koronaparty udział wzięło ponad 80 osób.
Choć koronawirus od ponad roku paraliżuje świat, niektórzy ciągle lekceważą zagrożenie pandemiczne, albo nawet negują istnienie SARS-COV-2. Na calutkim świecie, w niemal wszystkich krajach wprowadzane są surowe ograniczenia, a lekarze walczą o życia pacjentów. Jest jednak miejscowość w Polsce, gdzie zarazy brak, albo tak się komuś przynajmniej wydawało. Mowa o Malanowie.
Wesele w Malanowie w środku pandemii
Oto bowiem w sobotę wyprawiono tam weselicho. Na imprezę przybyło w sumie 81 śmiałków, którym wirus i ryzyko ciężkiej choroby nie straszne. Przyjęcie zdaje się jednak dość skromne, bo w śród wszystkich zebranych byli i młodzi, i ich goście, a do tego członkowie zespołu przygrywającego do pogrze... weselnego marszu i obsługa sali bankietowej.
Impreza nie trwała też szczególnie długo. Po godzinie 19 do świętujących dołączyli policjanci i pracownicy sanepidu, a o 23 było już pozamiatane. Gdy tylko w sali bankietowej w Malanowie pojawili się funkcjonariusze, wydano natychmiastowy zakaz działalności lokalu, a zebranych wylegitymowano i kazano się rozejść.
Ten incydent będzie przedmiotem policyjnego dochodzenia. Wobec właściciela obiektu sanepid wydał decyzję o zaprzestaniu działalności polegającej na organizowaniu imprez okolicznościowych i zgromadzeń, decyzja ta miała rygor natychmiastowej wykonalności. W związku z tym wszystkie osoby obecne w lokalu musiały go opuścić
– mówi oficer prasowy policji w Turku asp. sztab. Mateusz Latuszewski.
Miesiąc miodowy w celi? Organizatorom grozi więzienie
Policja nie zdradza, jak z wesela tłumaczyli się organizatorzy, ma dla nich jednak dość nieprzyjemne wieści. Młodej parze pandemiczne tańce mogą odbić się czkawką w postaci pozbawienia wolności w wymiarze nawet 8 lat! Postawiono bowiem śmiałkom wyprawiającym wesele zarzut popełnienia poważnego przestępstwa - sprowadzania niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób, albo dla mienia w wielkich rozmiarach, powodując zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby zakaźnej.
Tymczasem tylko w ostatnią sobotę, w dniu malanowskiego wesela, w Polsce potwierdzono blisko 25 tysięcy nowych zakażeń koronawirusem, a Ministerstwo Zdrowia informowało o śmierci 749 osób chorych na COVID-19. Tego dnia łączny bilans pandemii SARS-COV-2 wynosił już w naszym kraju 2 552 898 zakażeń, z czego aż 58 176 osób straciło życie.
Oceń artykuł