Oceń
Zaginięcie Iwony Wieczorek i przełom w śledztwie? Pojawiły się nowe informacje. Jak podaje „Fakt”, powołując się na Archiwum X, odkryto zaskakujące fakty i raczej nie są to dobre wiadomości dla rodziny zaginionej kobiety. Wirtualna Polska informuje o przeprowadzeniu nowego eksperymentu procesowego.
Gdzie jest Iwona Wieczorek? Zaginęła w lipcu 2010 roku w Gdańsku, a kamery monitoringu ostatni raz zarejestrowały ją przy wejściu nr 63 na plażę w Gdańsku Jelitkowie. Następnie jakby dosłownie wyparowała. Nie odnaleziono ciała i nie wiadomo nawet co mogło się wydarzyć tamtej nocy. Tymczasem mama Iwony Wieczorek w rozmowie z „Faktem” powiedziała, że nie może żyć nie wiedząc co stało się z jej córką. Czyżby jednak szykował się przełom w śledztwie?
Zaginięcie Iwony Wieczorek i nowe informacje
Śledztwo zostało umorzone w 2012 roku, a w 2018 roku sprawą zajęła się Prokuratura Krajowa w Warszawie. Iwony Wieczorek wciąż poszukuje też Archiwum X - Małopolski Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Krakowie.
Śledczy przeprowadzili eksperyment procesowy, śledząc za pomocą drona drogę, którą wówczas pokonywała 19-letnia Iwona. O wynikach eksperymentu nie poinformowano, ale z informacji "Faktu" wynika, że udało się rozwiązać zagadkę zaginięcia dziewczyny – podaje O2.pl.
Zgodnie z ustaleniami „Faktu”, Archiwum X jest w posiadaniu nowych informacji o zaginięciu Iwony Wieczorek. Mają to być fakty „jakich nikt się nie spodziewał” i podobno nie są to dobre wiadomości dla bliskich Iwony Wieczorek. Prok. Karol Borchólski z Prokuratury Krajowej powiedział „Faktowi”, że dla dobra śledztwa żadne z tych informacji nie zostaną na razie ujawnione.
Wirtualna Polska podaje, że śledczy mają nowe i bardzo konkretne ustalenia. Chodzi o wyniki analiz eksperymentu procesowego. Pozorantka w asyście stu policjantów i drona przeszła drogę, którą w noc zaginięcia pokonywała 19-letnia Iwona. Sprawa wydaje się poważna, bo po raz pierwszy od 12 lat nie udało się zdobyć komentarza mamy zaginionej.
Prokuratura w Gdańsku już półtora roku po zaginięciu dziewczyny umorzyła śledztwo. Sprawą ponownie zainteresowała się jednak we wrześnie 2018 roku Prokuratura Krajowa w Warszawie. Pomorską policję poproszono o przesłanie akt. W marcu 2019 roku dokumenty trafiły do krakowskiego Archiwum X, a dokładniej do Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Krakowie – przypomina Wirtualna Polska.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
