Oceń
Zbigniew S. znowu za kratami. Kontrowersyjny biznesmen ponownie został zatrzymany, ponieważ niedawno m.in. groził ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze i jego matce. Usłyszy nowe zarzuty i odpowie za popełnienie 188 przestępstw?
Zbigniew S. niedawno wyszedł z więzienia i szybko ponownie trafił za kratki, ale wyszedł za kaucją. Teraz znów został zatrzymany, tym razem przez kieleckich funkcjonariuszy. Jak podaje radiozet.pl, usłyszy zarzuty w związku m.in. z wizytą w Ministerstwie Sprawiedliwości, gdy wyzywał Ziobrę, a później groził jego matce.
Na tym kłopoty biznesmena się nie kończą, bo jak donosi radiozet.pl, kolejne nowe zarzuty dotyczą także popełnienia przestępstw, których Zbigniew S. dopuścił się wspólnie i w porozumieniu z Piotrem K., ps. Broda. Miał rzekomo rozpowszechniać fałszywe zdjęcia i informacje na temat osób z prokuratury, które walczyły z przestępczością zorganizowaną.
Czy Zbigniew S. jest skończony? Jeszcze niedawno prosił o pomoc, gdyż twierdził, że nie przeżyje za kratami.
W sumie w śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Kielcach Zbigniewowi S. zostały lub zostaną postawione zarzuty popełnienia 188 przestępstw. Wśród osób pokrzywdzonych bezprawnymi groźbami lub zniewagami Zbigniewa S. są m.in. politycy, policjanci, prokuratorzy i sędziowie. Wśród nich są prezydent Andrzej Duda, a także Jarosław Kaczyński, Jacek Sasin czy Barbara Piwnik – donosi radiozet.pl.
Oceń artykuł

