18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

Ujawnili co robił zwierzętom

Sołtys obciął żubrowi łeb. Słynny Pyrek zamordowany

Wojciech Kozicki
02.09.2021  15:10
Sołtys Waricimina to kłusownik. Obciął żubrowi głowę
Sołtys Waricimina to kłusownik. Obciął żubrowi głowę Fot: WOJCIECH STROZYK/REPORTER

Lębork. Były sołtys Warcimina Remigiusz C. stanął przed Sądem Rejonowym. Jest o oskarżony zabicie żubra Pyrka, kłusownictwo i handel bronią. Jak można być takim potworem, by obciąć żubrowi łeb DLA PIENIĘDZY?

Były sołtys Warcimina Remigiusz C. stanął przed Sądem Rejonowym w Lęborku. 22-latka oskarżono o zabicie żubra „Pyrka”, handel bronią i kłusownictwo. Na ławie oskarżonych zasiadł także 30-letni Przemysław P., który pomógł sołtysowi w odcięciu głowy zwierzęcia i zatuszowaniu sprawy. Również jest oskarżony o kłusownictwo, a do tego usłyszał zarzut utrudniania postępowania karnego. W sumie na ławie oskarżonych znalazło się 7 osób, ale tylko wspomniani dwaj mężczyźni stawili się na sprawie.

Sołtys zabił żubra. Bestia odcięła zwierzęciu głowę

Prokuratura twierdzi, że to właśnie były sołtys Remigiusz C. zabił żubra objętego ochroną gatunkową, popełniając tym samym przestępstwo z art. 181 par. 2 i 3 kk. zagrożone karą do 2 lat pozbawienia wolności. Przemysław P. miał pomóc mu w odcięciu głowy i ogona, jej przetransportowaniu, a także sprzedaży osobie zainteresowanej kupnem takiego trofeum.

Jeszcze przed otwarciem przewodu sądowego sędzia Iwona Wańczycka sprawę trzech oskarżonych wyłączyła do oddzielnego postępowania (dwóch chce dobrowolnie poddać się karze, a trzeci nie może brać udziału w postępowaniu z uwagi na stan zdrowia) – podaje Polsat News.

Remigiusz C. i Przemysław P. odpowiedzą również za składanie fałszywych zeznań. Początkowo twierdzili, że oni jedynie znaleźli martwego żubra w okolicy miejscowości Dąbrówno (woj. pomorskie, gmina Potęgowo). Przemysław P. próbował też wmówić policjantom, że zabił żubra Pyrka, bo pomylił go z dzikiem. Jak podaje Wyborcza, gdy sołtys zorientował się, że nie sprzeda łba, zadzwonił po policję, mówiąc, że przypadkiem natknął się na truchło.

Okazało się również, że ci dwaj delikwenci kłusowali nocami w lęborskich lasach, zabijając m.in. sarny i dziki, sprzedając ich tusze znajomym. Posiadali nielegalną broń i amunicję. Remigiusz C. za sam handel bronią myśliwską może trafić do więzienia na 10 lat.

Remigiusz C. przyznał, że kupił dubeltówkę na serwisie olx, a potem znajomy myśliwy zaopatrzył go w amunicję. Podczas śledztwa twierdził, że nie widział iż zabił żubra "Pyrka" – informuje Polsat News.

Żubr Pyrek zamordowany. To nie ludzie, to POTWORY!

Media przypominają, że żubr Pyrek pojawił się na Pomorzu wiosną 2019 roku, stając się lokalną atrakcją, odwiedzając też plażę. Imię nadali mu lokalsi, ponieważ lubił ziemniaki. Był młodym żubrem, który odłączył się od stada.

Czytaj także