Oceń
Makabra w Darłowie. 74-latka cudem przeżyła atak maczetą i przebywa w szpitalu w Koszalinie. Policjanci zatrzymali sprawcę, którym okazał się jej…wnuk.
Szokujący napad w Darłowie. 5 lipca starsza kobieta została zaatakowana maczetą i poważnie zraniona w twarz. Wkrótce zatrzymano mężczyznę, który jest podejrzewany o dokonanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Okazało się, że 32-latek to wnuk zmasakrowanej staruszki.
Onet.pl podaje nieoficjalnie, że agresor chciał od staruszki... 20 złotych! Odmówiła, więc oddalił się, a po chwili wrócił i rzucił się na nią z maczetą. Przy okazji zranił również własną żonę, która była obecna w mieszkaniu podczas ataku.
Mężczyzna uciekł, ale policja z Darłowa zdołała go odnaleźć i zatrzymać. TVN podaje, że babcia zwyrodnialca ma rozległe rany i jest w ciężkim stanie.
Mogę potwierdzić, że został zatrzymany 32-latek podejrzewany o dokonanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu u dwóch osób – oświadczyła rzecznik prasowy powiatowego komendanta policji w Sławnieasp. Kinga Warczak.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
