Oceń
Leki na potencję w Polsce. Emocje jeszcze długo nie opadną po tej aferze. Przed sądem stanie grupa przestępcza, która masowo podrabiała środki na erekcję. Robiąc sobie jaja z prawa i mężczyzn zarobili miliony.
Podrobione leki na potencję. Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji wspólnie z funkcjonariuszami Krajowej Administracji Skarbowej oraz Głównym Inspektoratem Farmaceutycznym rozbili grupę przestępczą, która sprzedawała lewe środki na erekcję. W magazynach znaleziono 800 000 tabletek. Polskie służy zatrzymały także maszyny służące do konfekcjonowania tabletek oraz puste opakowania przygotowane do napełnienia.
Nielegalne leki na potencję. Zarobili tyle, że serce staje
Jak podaje rmf24.pl, nielegalne leki były warte około 32 mln złotych. Polskie służby zadały cios w nielegalny biznes na terenie województwa mazowieckiego, śląskiego i zachodniopomorskiego, co potwierdziła rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji podinsp. Iwona Jurkiewicz.
Rzeczniczka Szefa Krajowej Administracji Skarbowej mł. asp. Justyna Pasieczyńska poinformowała, że grupa przestępcza prawdopodobnie produkowała leki na potencję od kilku lat. Wiadomo już, że do produkcji używana była substancja czynnie farmakologicznie syldenafil. Przemycano ją z Chin w hurtowych ilościach.
Rozbiciem zorganizowanej grupy przestępczej zajęli się funkcjonariusze z Zarządu w Białymstoku Centralnego Biura Śledczego Policji, Służby Celno-Skarbowej z podlaskiej KAS, prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej w Siedlcach, a także przedstawiciele Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego.
Tabletki były dystrybuowane jako ziołowe suplementy diety, pod charakterystycznymi nazwami wskazującymi ich działanie. Do obrotu wprowadzano je za pośrednictwem portali internetowych, sklepów stacjonarnych i stacji paliw - przekazała rzeczniczka szefa KAS.
Zatrzymani to trzej Polacy i Wietnamczyk. Usłyszeli zarzuty kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było wytwarzanie sfałszowanego produktu leczniczego i jego dystrybucja w formie sprzedaży wysyłkowej bez wymaganego zezwolenia na prowadzenie apteki czy punktu aptecznego, a przez to wprowadzenie do obrotu szkodliwych dla zdrowia środków farmaceutycznych, które stwarzały zagrożenie dla zdrowia i życia wielu osób. Zajmuje się nimi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Mogą trafić do więzienia na 12 lat.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku
Z przemyconych substancji produkowali tabletki na potencję - rozbity gang
Oceń artykuł
Tu się dzieje
