Oceń
Potężna afera pedofilska w kościele w USA. Na komputerze księdza znaleziono tysiące zdjęć i filmów pornograficznych z udziałem dzieci. Książ wpadł, bo… zostawił swoje nagie zdjęcia w kościelnej drukarce!
Ksiądz pedofil w USA. Duchowny katolicki z St. Louis w stanie Missouri został skazany właśnie na 5 lat więzienia. Sprawa wyszła na jaw w maju 2021 roku. Okazało się, że proboszcz James Beighlie został oskarżony o posiadanie materiałów pornograficznych z udziałem dzieci. Po sprawdzeniu jego komputera, odkryto kilka tysięcy plików, zarówno zdjęć jak i wideo. Radio ZET informuje, że materiały „przedstawiały one wykorzystywanie nieletnich (często młodszych niż 12 lat) oraz akty z ich udziałem, często w formie sadyzmu i masochizmu”. Ksiądz zbierał je od 2008 roku.
Ksiądz pedofil w USA. Zapadł wyrok
Być może ksiądz dalej oddawałby się obrzydliwym praktykom, ale popełnił błąd. Zostawił swoje nagie zdjęcia w kościelnej drukarce i zauważyli je jego współpracownicy. Złożyli zawiadomienie do FBI, a później odkryto materiały pedofilskie na komputerze i telefonie księdza. Śledztwo wykazało, że nikt inny oprócz potwornego księdza nie korzystał z tych materiałów.
Ksiądz przyznał się do zarzutów. Sąd wydał wyrok 10 stycznia. James Beighlie został skazany na 5 lat więzienia. Musi również wpłacić 25 tysięcy dolarów zadośćuczynienia dla swoich ofiar. Ojciec Patrick McDevitt, przełożony regionalnego Kościoła, zapewnia, że wykorzystywanie dzieci jest grzechem, a kościół cały czas w powyższej sprawie współpracował z organami ścigania.
Wiadomo jednak, że o McDevitt zwrócił się do sądu z wnioskiem o zamianę miejsca odbywania przez Beighliego kary z więzienia na specjalny ośrodek. Miałby tam przebywać w odosobnieniu, bez dostępu do internetu czy kontaktu z małoletnimi. Sąd jednak się na to nie zgodził – informuje Radio ZET.
Oceń artykuł
