Oceń
Sąd Okręgowy w Poznaniu zdecydował w sprawie podejrzanego o zabójstwo Ewy Tylman Adama Z. Uznał go niewinnym popełnienia przestępstwa.
W Sądzie Okręgowym w Poznaniu zapadł wyrok w jednej z najgłośniejszych spraw zaginięcia i śmierci w Polsce. Kto zamordował Ewę Tylman? Zdaniem sądu, nadal nie wiadomo.
Oskarżony w sprawie Adam Z. został we wtorek uniewinniony z zarzucanych mu czynów.
Adam Z. nie zabił Ewy Tylman. Został uniewinniony od zarzutu zabójstwa z zamiarem ewentualnym - poinformowano.
Mężczyzna kilkanaście razy przesłuchiwany był w sprawie. Uczestniczył też w wizji lokalnej, w której miał pokazywać, jak doszło do śmierci kobiety. Tylko raz - przesłuchiwany przez policję - przyznał się do zabójstwa. W pozostałych przypadkach uparcie zaprzeczał, jakoby miał ze śmiercią kobiety coś wspólnego.
Śmierć Ewy Tylman
W listopadzie 2015 roku Ewa Tylman i jej kolega Adam Z. wracali razem z nocnej imprezy w centrum Poznania. Kamery monitoringu uchwyciły ich po raz ostatni w okolicach mostu świętego Rocha nad Wartą. Kobieta do domu nigdy nie wróciła, a jej znajomy został oskarżony o zabójstwo.
Zarówno Adam Z. jak i Ewa Tylman wracali do domów pijani. Prokuratura uznała, że mężczyzna zepchnął koleżankę ze skarpy, jednak sąd uznał, że nie można jasno stwierdzić, że tak było w rzeczywistości.
Adam Z. miał tylko raz przyznać się do winy, jednak jak później stwierdził - został do tego zmuszony przez policję.
Oceń artykuł
