Oceń
Jak donosi Gazeta Wrocławska, doszło do napadu na bank przy ulicy Kamiennej we Wrocławiu. To placówka Banku Spółdzielczego w Miliczu. Obecnie trwa akcja policji.
Jak informuje lokalna Gazeta Wrocławska, doszło do napadu na bank przy ulicy Kamiennej we Wrocławiu. To placówka Banku Spółdzielczego w Miliczu. Rzekomo sprawca miał przyłożyć do głowy pracownicy przedmiot podobny do broni, lecz obecnie policja dementuje te informacje. Obecnie trwa policyjna obława na sprawcę, który zbiegł z miejsca zdarzenia.
Do napadu na bank doszło w piątek 22 września przed godziną 10 rano. Reporterzy Gazety Wrocławskiej ustalili, że mężczyzna wtargnął do siedziby banku i ukradł pieniądze. Mł. asp. Rafał Jarząb z KMP we Wrocławiu potwierdził te doniesienia, lecz nie może ujawnić szczegółów.
Do czasu zakończenia czynności nie informujemy o szczegółach tej sprawy
Napad na bank we Wrocławiu. Sprawca ma broń? Mógł użyć szmatki
Jak informuje RMF FM, zamaskowany mężczyzna miał przyłożyć do twarzy pracownicy banku szmatkę nasączoną nieznaną substancją. Wówczas mógł ukraść pieniądze i uciec pieszo. Kobieta miała stracić na chwilę przytomność.
Na miejscu są patrole, a także psy tropiące. Trwa obława na sprawcę napadu na bank przy ulicy Kamiennej. Obecnie nie są znane dalsze szczegóły. Policja potwierdza jednak doniesienia o zdarzeniu o charakterze kryminalnym.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
