Oceń
Do dziś nie odnaleziono żadnych śladów po zaginionej w 2007 roku Madeleine McCann. Tą sprawą żył cały świat i wszyscy chcieli pomóc zrozpaczonym rodzicom. Teraz 21-letnia Polka Julia Faustyna twierdzi, że jest zaginioną Madeleine. Rodzice chcą testów DNA.
Madeleine McCann urodziła się 12 maja 2003 roku w Wielkiej Brytanii i dziś miałaby 19 lat. Podczas wakacji w Portugalii w 2007 roku, rodzice zostawiali ją wraz z innymi dziećmi w pokoju hotelowym i poszli na kolację do restauracji. Co jakiś czas zaglądali do dziewczynki.
Niestety, porywaczowi udało się wejść do pokoju pod ich nieobecność i porwać małą Madeleine. Do dziś nie rozwiązano sprawy, choć pojawiły się setki teorii na temat zaginięcia, a w sprawę zaangażowało się wielu specjalistów kryminalistyki.
Teraz 21-letnia Polka Julia Faustyna twierdzi, że to ona może być zaginioną Madeleine McCann. Pokazała dowody i opowiedziała historię swojego życia.
Czy Julia Faustyna to Madeleine McCann?
Polka Julia Faustyna przyznała, że wychowała ją rodzina zastępcza i opowiedziała o molestowaniu w dzieciństwie. Wywiadu udzieliła Natalii Herman, która prowadzi podcast o temacie kryminalnym. Faustyna opowiedziała o molestowaniu, którego dopuścił się partner babci.
Rozmawiałam z babcią ze strony taty i ona mi powiedziała, że czuje i wierzy w to, że rodzina od strony mamy była zamieszana w moją krzywdę od strony tego Niemca. Babcia zasugerowała, że oni wiedzieli wcześniej, że to się stanie. Od tego zaczęło się myślenie... że mama, prawdziwa mama, która kocha swoje dziecko, to raczej pomaga dziecku w takiej sytuacji. A druga rzecz jest taka, że moja mama, jak się dowiedziała ode mnie, co on mi robił, to puściła mnie z nim w podróż kilkugodzinną do innego miasta razem z babcią ze strony mamy, która jest żoną tego pedofila. To wydało mi się bardzo podejrzane. (…) Mój oprawca jest bardzo zamożnym człowiekiem. Ma jakieś dwie firmy w Niemczech i podobno ma dużo kasy. Od osoby z rodziny dowiedziałam się przypadkiem, że on nie wychodzi w ogóle z domu. To wygląda tak, jakby on coś ukrywał
- mówi Julia Faustyna.
Julia wyznała, że po raz pierwszy pomyślała, że nie jest wychowywana przez swoich biologicznych rodziców podczas terapii. Wówczas zaczęła szukać informacji na temat zaginionych dzieci i największe podobieństwo miała z Madeleine McCann. Mimo że dziewczynka z Anglii miałaby teraz 19, a nie 21 lat, Julia uznała, że być może porywacze sfałszowali jej dokumenty.
Zgłosiła się na policję
Julia Faustyna skontaktowała się nawet z policją, lecz nie potraktowano jej poważnie. Odezwał się natomiast kuzyn zaginionej i ma umożliwić jej kontakt z rodzicami.
Dziwi mnie to, że policja się nie odzywa i nie odpowiada na moje telefony. Mam nadzieję, że kuzyn jest prawdziwy. Powiedział, że skontaktuje mnie dzisiaj z rodzicami Madeleine i zrobimy testy DNA. Mogą przylecieć do Polski albo przekażemy swoje próbki
- mówi dziewczyna.
Co istotne, Julia nie ma żadnych swoich zdjęć z wczesnych lat dzieciństwa, ani zdjęć jej matki w ciąży. Nie ma też aktu urodzenia. Rodzina Madeleine McCann prosi o testy DNA i jest skłonna uwierzyć w wersję Julii Faustyny.
Polka pokazuje na swoim koncie na Instagramie wszelkie fizyczne podobieństwa do małej Madeleine, informuje też o swoim oprawcy. Wszelkie porównania znajdziecie więc poniżej.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
