Oceń
Krzysztof Dymiński zaginął pod koniec maja i kompletnie rozpłynął się w powietrzu. Teraz pojawiają się doniesienia, że ktoś widział go nad Bałtykiem w miejscowości Rowy.
16-letni Krzysztof Dymiński zaginął pod koniec maja, gdy wyszedł w środku nocy ze swojego domu w Pogroszewie-Kolonii. Do dziś nie udało się natknąć na żaden ślad chłopaka – kompletnie rozpłynął się w powietrzu. Niemniej nie ma żadnego dowodu na to, że 16-latek nie żyje. Sugestywny może być jedynie jego ostatni wpis w mediach społecznościowych. Dlatego wciąż trwają jego poszukiwania. Niedawno matka chłopca napisała na Facebooku, że szukają go z użyciem dronów i łodzi.
Nie tracimy nadziei, że gdzieś żyjesz, że wrócisz, ale szukamy Cię także tam, gdzie mamy nadzieję, że Cię nie ma. Tata lata dronem, ma już uprawnienia, pływa łódką z dziadkiem, chodzi brzegami Wisły i wypatruje
Zaginął Krzysztof Dymiński. Co miał na sobie? Gdzie go ostatni raz widziano?
16-latek wyszedł z domu w Pogroszewie-Kolonii prawdopodobnie około czwartej w nocy. Pojechał autobusem do Warszawy, na Rondo Daszyńskiego. Stamtąd udał się metrem do Dworca Gdańskiego i poszedł do parku Traugutta. Kamera po raz ostatni rejestruje go na Moście Gdańskim, lecz miał on zostać zauważony później – w okolicach parku Traugutta.
Policja prosi o pomoc w odszukaniu nastolatka – chłopak ma 175 cm wzrostu, włosy ciemny blond, szczupłą budowę ciała, aparat na zębach. W dniu zaginięcia ubrany był w ciemne spodnie i ciemne buty marki Diesel, a także bluzę Adidasa.
Krzysztof Dymiński miał zostać zauważony nad Morzem Bałtyckim. Relacja z miejscowości Rowy
Na Facebooku pojawił się post dotyczący Krzysztofa Dymińskiego. Pewna pani przypomina tam komentarz osoby, która miała zobaczyć chłopca w nadmorskiej miejscowości Rowy.
Warszawę potraktował jako punkt przesiadkowy. W połowie czerwca widziałam podobnego chłopca w Rowach nad morzem. Potargany, życzliwy, uśmiechnięty, nawet nas pozdrowił, ale strasznie zaniedbany. Szedł boso. Wyglądał na bezdomnego, zdziwił mnie młody wiek i pozaklejane zęby. Teraz wiem, że to aparat. Krzyś miał plan na te wakacje. Może chciał przejść całe wybrzeże, może obejść Polskę. W Rowach są kamery. Bardzo proszę rodzinę Krzysia o sprawdzenie kamer w Rowach w połowie czerwca 2023 r.
Internauci zwracają uwagę na to, że sprawę należy zgłosić na policję i trzeba było zrobić to już w czerwcu. Zdaje się jednak, że informacja dotarła zarówno do rodziny zaginionego, jak i do odpowiednich organów.
Jeśli posiadasz informacje o Krzysztofie Dymińskim, skontaktuj się z Wydziałem Kryminalnym KPP dla Powiatu Warszawskiego Zachodniego z siedzibą w Starych Babicach,05-082 Stare Babice, ul. Warszawska 276. Telefon: 47 724 3235, 47 724 39 00, 47 724 3901. E-mail: oficer.prasowy.warszawa-zach@ksp.policja.gov.pl
Jeśli przeżywasz kryzys i masz myśli samobójcze, skontaktuj się z Kryzysowym Telefonem Zaufania – 116 123 (codziennie 14-22), z Kryzysowym Telefonem Zaufania dla dzieci i młodzieży – 116 111 lub z Całodobowym centrum Wsparcia dla osób w kryzysie emocjonalnym – 800 70 22 22. Eksperci czekają na Twój telefon, daj sobie pomóc.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
