Tragedia w Warszawie

Student WAT umarł po ćwiczeniach. Kazali mu biec 10 km w upale

13.06.2019  16:02
Student WAT nie żyje. Biegał na zajęciach w upale
Student WAT nie żyje. Biegał na zajęciach w upale Fot: JAKUB WOSIK/REPORTER

Trzech studentów WAT (Wojskowej Akademii technicznej) w Warszawie zasłabło w czasie ćwiczeń. Jeden z młodych mężczyzn zmarł. Przyczyną ma być rozkaz biegania w upale na dystansie 10 kilometrów.

Jak donosi radiozet.pl, trzech studentów WAT zasłabło w czasie ćwiczeń polowych. Młodzi adepci Akademii Wojskowej mieli za zadanie przebiec dystans 10 kilometrów, w pełnym osprzęcie i umundurowaniu, przy około 30-stopniowym upale.

Ćwiczenia zakończyły się tragedią. Jeden z uczniów zapadł w śpiączkę i już się z niej nie wybudził. Zmarł w środę w Szpitalu Wolskim.

Sprawę bada prokuratura

Tragiczne doniesienia radiozet.pl potwierdza rzeczniczka uczelni - Ewa Jankiewicz.

To był student trzeciego roku, doświadczony podchorąży, który już nie raz odbywał takie ćwiczenia - mówi RDC.pl.

Sprawą zgonu studenta zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Warszawie.  Śledztwo prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci.

Dokładną przyczynę zgonu studenta potwierdzą - w czasie sekcji zwłok - biegli.

Czytaj także