Oceń
Nie wiemy jak to nazwać… okrutne morderstwo, torturowanie zwierząt, zabójstwo jak z horroru… to wszystko za mało powiedziane! Nastolatki ze Świebodzina podpaliły kota i w wyjątkowo bestialski sposób odebrały mu życie. Ojciec broni tych bezdusznych potworów!
Świebodzin. W mediach społecznościowych pojawił się wpis opublikowany przez Dolnośląską Straż ds. Zwierząt. Trzy nastolatki torturowały kota i w końcu go podpaliły. Na koniec „zabiły go ze szczególnym okrucieństwem”.
Dzieci zabiły kota. Ojciec broni córki
Dolnośląska Straż ds. Zwierząt informuje, że zdobyła już dane diabelskich nastolatek. Zapowiada, że zrobi wszystko, by poniosły dotkliwą karę. Chce „pokazać, że w społeczeństwie nie ma miejsca na taki poziom zwyrodnialstwa”. Apeluje, by zgłaszali się świadkowie potwornego morderstwa kota.
Dziewczęta miały rzucać kotem, uderzać nim o ścianę, a następnie powiesić i podpalić zwierzę.- pisze Radio ZET powołując się na „Fakt”.
„Fakt" podaje, że ojciec jednej z nastolatek skomentował sprawę na prywatnej grupie w mediach społecznościowych. Twierdzi, że jego córka lubi zwierzęta i ma takowe w domu. Zapewnił jednak, że wyciągnie wobec dziewczyny konsekwencje. Dodał również, że nastolatki nie zabiły kota, ponieważ bawiły się znalezionym martwym zwierzęciem. Narrację o torturowaniu i zamordowaniu kota nazwał zemstą na dziewczynach i zaapelował, by odnaleźć prawdziwego sprawcę.
Młodość rządzi się swoimi prawami, dziewczyny młodziutkie, jeszcze głupiutkie, chciały się popisać. Niepotrzebnie nagrywały zwłoki tego zwierzęcia
- ojciec broni diabelskiej córki. („Fakt”)
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku
Oceń artykuł
Tu się dzieje
