Oceń
Eleonora Z. zaraz po urodzeniu dziecka utopiła je i wyrzuciła do śmieci - podaje se.pl. Kobieta 12 lat po zbrodni stanęła w końcu przed sądem. Grozi jej dożywocie.
42-letnia dziś Eleonora Z. trudniła się prostytucją w Szczecinie. Jej miejscem pracy była ulica, zamieszkania - altana na terenie ogródków działkowych, którą współdzieliła z partnerem Wiesławem Z.
Kobieta zaszła w ciążę - jak przyznaje, nie wie, czy z konkubentem, czy z klientem, ale nie zamierzała wychowywać dziecka. 30-letnia wówczas kobieta zaraz po porodzie wrzuciła noworodka do wiadra i zostawiła aż umrze. Gdy to nastąpiło, ciało dziecka owinęła w folię i wyrzuciła do śmieci.
Eleonora Z. przed sądem. Grozi jej dożywocie
Do tej makabrycznej zbrodni doszło w 2007 roku, jednak dopiero teraz, po przejęciu sprawy przez śledczych z archiwum X, udało się kobietę zatrzymać i postawić ją przed sądem.
Eleonora Z. oskarżona jest o zabójstwo i grozi jej nawet dożywocie. Jej partnera Wiesława Z. śledczy oskarżają o współudział.
Kobieta tłumaczyła przed sądem, że nie planowała zbrodni i po porodzie była w szoku, stąd zabójstwo. Biegli sądowi nie dali jednak wiary jej zeznaniom.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
