Oceń
27-letni kierowca specjalnie wjechał busem w grupkę ludzi. Chwilę później rzucił się na kobietę. Był pijany.
Dwie kobiety w wieku 18 i 22 lata, oraz 23-letni mężczyzna padli ofiarami nadpobudliwego kierowcy. 27-letni mężczyzna kierował autem dostawczym, gdy w pewnym momencie, nieoczekiwanie wjechał na chodnik, wprost we wspomnianą trójkę.
27-latek nie poprzestał na "rozjeżdżaniu" swoich ofiar. Wyskoczył z auta i zaczął okładać jedną z kobiet pięściami. Jak się okazało,22-latka była jego partnerką. Została kilkukrotnie uderzona w twarz, doznała poważnych obrażeń głowy.
Mężczyzna zatrzymany
Oprawca zbiegł z miejsca zdarzenia, jednak policji bardzo szybko, bo już po kilku minutach, udało się go zatrzymać. Okazało się, że był pijany - miał 1,5 promila alkoholu w organizmie - podaje wałbrzyska policja.
27-latek został zatrzymany. Wstępnie spędzi w areszcie 3 miesiące, grożą mu 3 lata pozbawienia wolności.
Oceń artykuł

