Wielki przełom ws. Madeleine McCann! Odkryto tajną kryjówkę pedofila!

Znaleziono obóz Christiana Brueckera - to potencjalne miejsce zbrodni

Oceń

Kilka dni temu policja poinformowała, że udało się odkryć obóz głównego podejrzanego Christiana Bruecknera przy zbiorniku w pobliżu tamy na rzece Arade. To tam mogła zostać wykorzystana i zabita Madeleine McCann.

Madeleine McCann zaginęła w 2007 roku podczas rodzinnych wakacji w Portugalii. Rodzice zostawili ją samą z rodzeństwem w apartamencie hotelowym i poszli na kolację z przyjaciółmi. Regularnie zaglądali do dziewczynki, przynajmniej wedle ich zeznań. Podczas jednej z kontrolnych wizyt matka Kate McCann odkryła, że łóżeczko Maddie jest puste, a okno do sypialni otwarte.

Obecnie za głównego podejrzanego w sprawie zaginięcia Madeleine McCann uważa się niemieckiego pedofila i gwałciciela Christiana Bruecknera, który w tamtym czasie grasował właśnie w rejonie Algarve, gdzie po raz ostatni widziano dziewczynkę. Dlatego niemiecka policja zarządziła poszukiwania w okolicy zbiornika wodnego przy tamie na rzece Arade, który Brueckner określał jako swój „mały raj”.

Poszukiwania Madeleine McCann. Odkryto „grób” Maddie i tajny obóz podejrzanego

Poszukiwania, które odbyły się pod koniec maja i miały na celu odkrycie zwłok lub przedmiotów należących do Madeleine McCann, prawdopodobnie były spowodowane odkryciem brytyjskich emerytów. Ralf i Anna znaleźli coś, co przypominało grób lub żałobną kapliczkę dla Madeleine McCann – na usypanych kamieniach zobaczyli zdjęcie dziewczynki oraz świeże białe lilie.

W ostatnim czasie poinformowano także o innym wstrząsającym odkryciu – udało się powiązać zbiornik z osobą Christiania Brueckera poprzez odkrycie jego obozu. Wedle świadków i znajomych pedofila, miał on całe dnie lub tygodnie spędzać w kryjówce, na którą składał się krąg z kamieni i ścieżka, a także stół i krzesła. Policja znalazła zdjęcia, na których widać Bruecknera przebywającego w tym prowizorycznym obozie. Miał tam przyjeżdżać swoim kamperem.

To było jego szczególne miejsce, o którym powiedział, że lubił przychodzić, aby się oczyścić. Nie wiem, co tam robił, ponieważ był bardzo skryty

- mówiła jedna ze świadków.

Brueckner, wedle zeznań kobiety, miał tam pić dużo piwa oraz myć się w zbiorniku. Nie wiadomo jednak, co poza tym tam robił. Pedofil lubił być odizolowany i często spędzał czas „samotnie”.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.