18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

Detektywi ujawniają

Wyciekło szokujące nagranie ws. Anastazji! Było całkiem inaczej!

05.07.2023  16:49
Nowe nagrania ws. Anastazji Rubińskiej
Nowe nagrania ws. Anastazji Rubińskiej Fot: YouTube, Facebook Anastazja Rubińska

Śmiercią Anastazji Rubińskiej na greckiej wyspie Kos zajmują się śledczy z Grecji i z Polski. Teraz grupa polskich detektywów ujawniła nowe fakty w sprawie. Na nagraniu widać coś, co przeczy wcześniejszym ustaleniom.

Anastazja Rubińska zaginęła 12 czerwca na greckiej wyspie Kos. Gdy znaleziono jej zwłoki i wykonano badania, okazało się jasne, że jej oprawcą był 32-letni Salahuddin S., obywatel Bangladeszu. Śledczy zarówno z Grecji, jak i z Polski prowadzą wciąż śledztwo w tej sprawie, a na jaw wychodzą coraz to nowe fakty.

Polska grupa detektywów, która prowadziła działania na Kos, przekazała najnowsze ustalenia w sprawie. Mieli zobaczyć najnowsze nagranie z monitoringu, które przeczy wcześniejszym ustaleniom lub oznaczają nieprawdopodobny zbieg okoliczności. Podawano wcześniej wszakże, że Anastazja znała Salahuddina z internetu.

Śledztwo ws. Anastazji stanęło na głowie! Nagranie przeczy wcześniejszym ustaleniom

Na Kos przebywała grupa polskich detektywów. W poniedziałek, 3 lipca, zakończyli oni swoje działania.

Wszystkie nasze ustalenia zostały przekazane pełnomocnikowi rodziny w Grecji i polskiemu pełnomocnikowi. Są one zbieżne z ustaleniami greckich śledczych. Zebrany materiał dowodowy, a także ustalenia greckiej policji, wskazują na jednego sprawcę i przypadkową ofiarę, jaką stała się Anastazja - mówił detektyw Dawid Burzacki z „Dziennika Śledczego”.

Dodał, że nie może ujawnić więcej informacji, ale zebrany materiał dowodowy jest bardzo mocny i obciąża Salahuddina S. Co istotne, zdaniem detektywa, spotkanie Anastazji z oprawcą było przypadkowe. Wedle nagrania z monitoringu 27-latka poszła na zakupy do minimarketu i kupiła tam jedzenie. Zapewne miała wrócić od razu do hotelu, w którym pracowała. Wcześniej można było założyć, że skoro Anastazja znała mordercę z Facebooka, ich spotkanie było zaplanowane.

Przeczytaj więcej informacji o ZABÓJSTWIE POLKI W GRECJI.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.

logo Tu się dzieje