Zdjęcia „GROBU” Madeleine McCann wyciekły do sieci! [FOTO]

Wyciekły zdjęcia grobu Madeleine McCann [FOTO]

Oceń

Para brytyjskich emerytów odkryła coś, co przypomina grób lub kapliczkę na cześć zaginionej Madeleine McCann. Teraz w sieci pojawiły się zdjęcia tego znaleziska.

W ostatnich dniach trwały poszukiwania ciała lub ubrań Madeleine McCann, dziewczynki z Wielkiej Brytanii, która zaginęła w 2007 roku podczas wakacji z rodziną w Portugalii. Sprawdzono zbiornik znajdujący się przy tamie na rzece Arade, około 50 km od Praia da Luz, miejscowości, gdzie ostatni raz widziano zaginioną.

Policja poinformowała, że odkryto „istotną poszlakę” na miejscu poszukiwań. Miano sprawdzić nie tylko zbiornik i jego dno, ale także okoliczne lasy. W związku z tą akcją niemieckiej policji, para emerytów skontaktowała się ponownie z mediami i służbami, aby przypomnieć o swoim odkryciu sprzed lat. Jak pisaliśmy wcześniej, emeryci z Wielkiej Brytanii natknęli się już w 2007 roku na coś, co przypominało grób, kapliczkę lub pomnik na cześć zaginionej Madeleine McCann.

„Grób” Madeleine McCann w Portugalii. Na jaw wyszły zdjęcia

Para emerytów, którzy przedstawili się jako Ralf i Anna, udzieliła wypowiedzi „The Mail on Sunday” oraz przekazała zdjęcia znaleziska.

To było około Bożego Narodzenia 2007 roku, więc Madeleine zaginęła zaledwie kilka miesięcy wcześniej, a ja poszedłem nad zbiornik z Ann, naszą córką, która miała wtedy 16 lat, i psem. Nasza córka pobiegła przed nami i nagle krzyknęła do nas: „Szybko, chodźcie i zobaczcie, ktoś tu musiał umrzeć”

- zaczyna opowieść Ralf.

Kiedy zeszliśmy na dół, zauważyliśmy rząd kamieni wystających do wody, a na ostatnim leżał bukiet świeżych białych lilii. Wyszliśmy i spojrzeliśmy, a na kamieniu, gdzie były kwiaty, było zdjęcie Madeleine. Nie było żadnej notatki ani niczego i wszystko było bardzo dziwne

- dodał mężczyzna.

Myślenie o tym teraz przyprawia mnie o gęsią skórkę, ponieważ kiedy zobaczyliśmy, gdzie policja przeszukiwała w ciągu ostatnich kilku dni, mogłeś zobaczyć, gdzie wskazywał rząd kamieni. Wtedy, kiedy to znaleźliśmy, cała ta sprawa była po prostu taka dziwna. Wtedy pomyślałam: „czy ktoś wrzucił Madeleine do wody, a potem wrócił, by zrobić kapliczkę ku jej pamięci?” To było takie dziwne

- powiedziała córka pary.

Emeryci skontaktowali się wówczas z portugalską policją, lecz nie dostali od nich żadnej odpowiedzi. Natomiast dwa dni później kwiaty i fotografia zniknęły z tego miejsca. Gdy niemiecka policja wznowiła śledztwo w związku z powiązaniem ze sprawą głównego podejrzanego – Christiana Bruecknera – para skontaktowała się ze służbami z Niemiec.

Natychmiast skontaktowałem się z BKA w Niemczech i powiedziałem im, co mamy, i otrzymałem odpowiedź w ciągu kilku godzin. Chcieli wiedzieć wszystko, co widzieliśmy, a potem poprosili mnie o przesłanie im zdjęć, a oni wysłali mapę zbiornika z prośbą o wskazanie, gdzie są kamienie. W linii prostej było to zaledwie pół mili od miejsca piknikowego, w którym policja kopała w zeszłym tygodniu. Niemiecka policja była bardzo zainteresowana tym, co mamy i ciągle zadawała pytania, dlaczego tam jesteśmy, jak zarabiamy na życie, a potem prosiła nas o przybycie i złożenie zeznań

- powiedział Ralf.

Tym samym istnieje prawdopodobieństwo, że odkrycie brytyjskich emerytów było przyczyną wznowienia poszukiwań na tym obszarze. Co ciekawe, to była pierwsza tego typu akcja policji w tym rejonie. Wcześniej w okolicy zbiornika działała tylko prywatna grupa detektywistyczna Metodo 3. Zdjęcia znajdziecie w poniższym linku.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.